W drugiej połowie sierpnia 2009 roku weszła w życie Ustawa o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców. Nowe przepisy mają na celu z jednej strony pomóc firmom przechodzącym trudności finansowe, z drugiej uelastycznić formę i czas pracy dostosowując je do bieżącej sytuacji rynkowej. Będą prawomocne do końca 2011 roku.
Po 3 miesiącach obowiązywania ustawy odzew ze strony firm był niewielki. Od końca sierpnia do połowy listopada 2009 roku o publiczną pomoc ubiegało się jedynie 70 przedsiębiorstw z całej Polski. Wsparcie przyznano 11 podmiotom. Kolejne 9 wniosków czekało na realizację. W opinii związków zawodowych, organizacji pracodawców oraz samych przedsiębiorców niskie zainteresowanie pakietem wynika z konieczności spełnienia zbyt rygorystycznych kryteriów. Ubiegając się o dofinansowanie firmy muszą wykazać między innymi, że: zanotowały co najmniej 25% spadek obrotów, nie są zagrożone upadłością oraz opracują program naprawczy przewidujący poprawę sytuacji finansowej.
Wszystkie przedsiębiorstwa, niezależnie od kondycji finansowej, mogą natomiast korzystać z nowych przepisów dotyczących organizacji czasu pracy. Ustawa reguluje kwestie przestoju ekonomicznego, skracania wymiaru czasu pracy, wprowadzania indywidualnych kont czasu pracy. Ponadto, do 24 miesięcy, ograniczony został okres zatrudnienia na podstawie umów na czas określony. Pomimo potencjalnych ułatwień, przedsiębiorcy mają wiele wątpliwości i zastrzeżeń. Z kolei reprezentanci strony pracowniczej, dla których nowe rozwiązania mają charakter tymczasowy, obawiają się uelastyczniania organizacji i czasu pracy.
Jakie zmiany w przepisach prawa pracy wniosła Ustawa z dnia 1 lipca o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców? Dlaczego firmom jest ciężko spełnić kryteria uzyskania publicznej pomocy? Co o nowych przepisach i możliwościach sądzą sami przedsiębiorcy? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdą Państwo w artykule „
Pakiet antykryzysowy – wsparcie dla przedsiębiorstw i pracowników?”.