Artykuły

Praca w polityce

27.05.2013 Autor: Agnieszka Kownacka
W artykule przedstawiono informacje dotyczące zawodu polityka. Na wstępie zostali przedstawieni politycy, którzy w styczniu 2013 roku cieszyli się największym i najmniejszym zaufaniem. Następnie zaprezentowany został zawód polityka na przykładzie stanowiska posła na sejm. Zostało przeanalizowane wykształcenie, jakim dysponują obecni posłowie, wykonywany przez nich zawód, staż ich pracy w sejmie oraz wiek. Kolejnym poruszanym aspektem są prawa i obowiązki, którymi dysponuje poseł w swojej codziennej pracy zawodowej. Istotną zmienną, która także została omówiona, jest płeć. W ostatniej części artykułu opisane zostały również inne możliwe ścieżki kariery w ramach wykonywania tego zawodu.
Sprawowanie władzy jest najstarszym znanym stosunkiem społecznym. W ramach tego stosunku występują rządzący – politycy i rządzeni – reszta społeczeństwa. Kim są ludzie, którzy mają udział w podejmowaniu decyzji w imieniu nas wszystkich? Jakie były ścieżki ich karier? Czym w ogóle jest zawód polityka? Co oznacza w praktyce na co dzień i jakim cieszy się poważaniem?

Zaufanie do przedstawicieli władzy


Jak ukazują wyniki badań CBOS ze stycznia 2013 roku, dość dużym zaufaniem społeczeństwa cieszy się obecny prezydent – Bronisław Komorowski. Ufa mu 68% ankietowanych. Pozostali politycy nie cieszą się już tak dużym zaufaniem. Nawet w przypadku tych, którzy są bardzo medialni i popularni, udział osób, które deklarują do nich zaufanie, rzadko przekracza 50%. Zaraz po Bronisławie Komorowskim plasuje się Ryszard Kalisz z Sojuszu Lewicy Demokratycznej (47%) i szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych – Radosław Sikorski (46%). Jeśli chodzi o premiera, Donalda Tuska, jest on definiowany jako postać kontrowersyjna – 41% badanych mu ufa, ale z drugiej strony 41% deklaruje brak zaufania. Wśród polityków, do których ankietowani zdeklarowali największą nieufność, najwyżej plasuje się Jarosław Kaczyński – nie ufa mu aż 54% badanych. Następnym w kolejności jest Janusz Palikot (48%), a kolejnym – Antoni Macierewicz (43%).

Wykształcenie kluczem do sukcesu


Wyborcy zazwyczaj oczekują od swoich kandydatów wiedzy i zdolności, które potrzebne są do wykonywania władzy. Istotną sprawą jest więc posiadane wykształcenie, które może wpływać na poziom zaufania do danego polityka. Informacja o wykształceniu przedstawicieli władzy jest też istotna z punktu widzenia osoby aspirującej do wykonywania tego zawodu.
Jak pokazują dane dotyczące posłów obecnej kadencji Sejmu, zamieszczone na stronie głównej sejm.gov.pl, tylko 34 na 460 legitymuje się wykształceniem średnim – zawodowym lub ogólnym. Pozostali posłowie, czyli 426 osób, posiada wykształcenie wyższe. Część z nich ukończyło studia podyplomowe. Wśród posłów z wykształceniem wyższym aż 36 posłów posiada stopień doktora, 10 posłów – profesora doktora habilitowanego i 2 – doktora habilitowanego. Natomiast 3 posłów jest w trakcie zdobywania tytułu doktora na studiach III stopnia.



Może wydawać się zaskakujące, że na przykład prezydent Bronisław Komorowski ukończył studia na Wydziale Historycznym, podobnie zresztą jak premier Donald Tusk. Obecna marszałek Sejmu, Ewa Kopacz, ukończyła studia na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej w Lublinie. Jest także specjalistką drugiego stopnia w zakresie medycyny rodzinnej i pierwszego stopnia w zakresie pediatrii. Wicemarszałek Sejmu, Cezary Grabarczyk, studiował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego.
Jeśli chodzi o wykonywany zawód, to zwyczaj pokrywa się on z wyuczoną profesją, chociaż nie zawsze. Na 460 posłów tylko 3 parlamentarzystów nie posiada profilu zawodowego, a jedynie wykształcenie na poziomie średnim ogólnym, a nie zawodowym. Proporcje poszczególnych profesji przedstawia kolejny wykres.



W sejmie najwięcej jest nauczycieli i wykładowców akademickich – jest ich aż 82 na 460. Drugie i trzecie miejsce pod względem liczebności zajmują kolejno ekonomiści (47 posłów) oraz prawnicy (40 posłów). Dużą liczbę stanowią także politolodzy – 29 posłów legitymuje się przynależnością do takiego zawodu. Następne w kolejności zawody to: przedsiębiorca (25 posłów), historyk (23 posłów), lekarz (19 posłów), urzędnik i administratywista (17 posłów). Wykształceniem związanym z rolnictwem legitymuje się 16 osób, zawód socjologa posiada 13 posłów, a następnie kolejno zasiadają w Sejmie inżynierzy budownictwa (12 posłów), dziennikarze, samorządowcy oraz inżynierzy mechanicy (po 10 posłów), geodeci (8 posłów), filolodzy (7 posłów), menadżerowie (6 posłów), elektronicy (3 posłów) oraz chemicy (również 3 posłów).
Ciekawostką może być również fakt, że swoje miejsce w sejmie znalazły także takie zawody, jak: koszykarz, optyk, fizjoterapeuta, inżynier technologii drewna, ratownik górski, weterynarz czy archeolog. Profesje te zawierają się właśnie w kategorii „inne”.

Jacy są obecni posłowie?


Oprócz wykształcenia możemy wyróżnić także wiele innych cech, które charakteryzują osobę wykonującą zawód polityka. Cechy te możemy zaobserwować na przykładzie posłów działających w sejmie, a więc w obrębie władzy ustawodawczej w Polsce. Sejm liczy 460 posłów.
Jak pokazują dane statystyczne, które możemy odnaleźć na głównej stronie internetowej polskiego Sejmu, przynależnością partyjną do klubu Platformy Obywatelskiej legitymuje się 207 posłów. 157 mandatów przypadło Prawu i Sprawiedliwości, 40 mandatów członkom Ruchu Palikota. 28 mandatów należy do Polskiego Stronnictwa Ludowego. Kolejne 27 mandatów to Sojusz Lewicy Demokratycznej. 1 mandat należy do posła, który nie przynależy do żadnej z partii (jest niezrzeszony). Poza przynależnością partyjną ciekawą kwestią jest również już posiadane doświadczenie pracy w sejmie na stanowisku posła. Dobrym jego wskaźnikiem jest posiadany staż poselski. Liczbę mandatów według stażu poselskiego obrazuje poniższy wykres.



Zdecydowanie najwięcej posłów to osoby, które po raz pierwszy weszły w skład Sejmu. Jest ich 137. Kolejne miejsce zajęli posłowie, którzy mieli już za sobą 2 kadencje (126 posłów), a następnie cieszący się doświadczeniem 1 kadencji (114). Znacznie mniej jest posłów, którzy mają za sobą 3 i więcej kadencji. Z jednej strony posiadane doświadczenie na pewno jest pomocne w pracy posła, z drugiej jednak strony nowe osoby pojawiające się w kolejnych kadencjach Sejmu mogą oznaczać możliwość wprowadzania pewnych innowacji.

Jeśli chodzi o średni wiek posłów, to w obecnej VII kadencji zdecydowanie najmłodszym posłem w parlamencie był Jan Ziobro z Prawa i Sprawiedliwości. W dniu wyborów miał 22 lata. Na drugim końcu kontinuum plasuje się poseł Józef Zych z klubu parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego, który w dniu wyborów miał 73 lata. Okazuje się więc, że w sejmie jest miejsce zarówno dla osób młodych, jak i dla starszych. Liczbę mandatów według wieku obrazuje poniższy wykres.



Najwięcej posłów (aż 160) znajduje się w przedziale wiekowym od 50 do 59 lat. Kolejną najliczniejszą kategorią są posłowie w wieku od 40 do 49 lat (135 mandatów). W wieku od 30 do 39 lat znalazło się 86 posłów, a w od 60 do 69 lat – 66 osób. Osób młodych, tj. poniżej 30. roku życia, jest zaledwie 10, a osoby najstarsze starsze, tj. powyżej 70. roku życia są tylko 3. Zdecydowanie najwięcej w sejmie jest osób w średnim wieku.

Na czym polega praca posła?


Czym w ogóle zajmuje się polityk, wykonując swój zawód? Aby prześledzić prawa i obowiązki osoby wykonującej władzę w imieniu społeczeństwa, również możemy przyjrzeć się pracy posła w sejmie. Bardzo ważną kwestią jest fakt, że każdy poseł podlega tzw. etyce poselskiej. Zawarte są w niej takie zasady, jak zasada jawności postępowania, rzetelności wykonywanych działań, dbania o dobre imię Sejmu czy bezinteresowności. Poseł posiada także immunitet. Zapewnia on komfort polegający na tym, że poseł nie może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej za swoją działalność związaną ze sprawowaniem mandatu. Za swoje działania czy też przewinienia odpowiada jedynie przed Sejmem lub Senatem.

Wszystkie obowiązki dotyczące pracy posła lub senatora zawarte są w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Do tych obowiązków należy przede wszystkim branie czynnego udziału w posiedzeniach Sejmu lub Senatu oraz Zgromadzenia Narodowego, a także ich własnych organów, do których zostali wybrani. Powinni także zgłaszać wnioski w rozpatrywanych sprawach, podejmować inicjatywę ustawodawczą oraz uchwałodawczą. Winni uczestniczyć w inicjatywach i dyskusjach, a także złożyć oświadczenie o posiadanym majątku. Podlegają także zakazowi łączenia wraz z mandatem poselskim pełnienia innych ważnych i kluczowych funkcji w państwie. Mają także możliwość stworzenia biur, kół i klubów. Poseł ma także prawo wystosowania interpelacji, zapytania, a także interwencji poselskiej.

Za pracę posła w sejmie na mocy umowy o pracę otrzymuje on wynagrodzenie, które nazywane jest „uposażeniem”. Odpowiada ono wynagrodzeniu podsekretarza stanu w wysokości 9 892,30 PLN brutto (bez dodatku z tytułu wysługi lat). Przysługują mu także liczne dodatki za dodatkowo pełnione funkcje: 20% uposażenia za funkcję przewodniczącego komisji, 15% uposażenia za pełnienie funkcji zastępcy przewodniczącego komisji, 10% uposażenia za pełnienie funkcji przewodniczących stałych podkomisji. Dodatek do uposażenia nie może przekroczyć 35% uposażenia. Dostępnych jest jeszcze wiele innych dodatków, np. na poczet finansowania biura klubów parlamentarnych czy wynajmu mieszkań dla posłów, którzy na stałe mieszkają poza Warszawą.

Władza rzadziej ma twarz kobiety


Jeśli chodzi o ilość kobiet w parlamencie, to na 460 mandatów, 110 należy do kobiet, a 350 do mężczyzn. Jest to dość wyraźna dysproporcja, zdecydowanie większą część stanowią mężczyźni.
Poniższy wykres ukazuje podział mandatów według płci oraz przynależności partyjnej.



W klubie Platformy Obywatelskiej na 207 mandatów 72 przypadły kobietom, co stanowi około 35% członków tego zgrupowania. W Prawie i Sprawiedliwości sytuacja wygląda nieco gorzej, 27 mandatów na 157 przypadło kobietom, co stanowi już tylko 17% członków tego klubu. W Ruchu Palikota jest ich 5 na 40 (12,5%). W Polskim Stronnictwie Ludowym są zaledwie 2 kobiety na 28 członków, co stanowi 0,7% wszystkich członków, a w Sojuszu Lewicy Demokratycznej 4 kobiety na 27 członków (15%).

W ostatnich latach wielokrotnie podejmowana była dyskusja dotycząca parytetów dla kobiet w sejmie. Zjawisko „szklanego sufitu” oznacza sytuację, w której kobiety dopuszczane są do pełnienia niższych i szeregowych funkcji, ale nie są dopuszczane do pełnienia tych naprawdę odpowiedzialnych.

Obecnie obowiązuje ustawa kwotowa, która zakłada, że na listach nie może być mniej niż 35% kobiet. Ostatnio zgłaszane projekty ustaw mających na celu zmianę tej sytuacji proponują dwa rozwiązania: przymusowe wypełnienie połowy listy wyborczej przez kobiety lub też tzw. metoda suwakowa – co drugie nazwisko na liście powinno być nazwiskiem kobiety.

Droga na szczyt, czyli jak zostać politykiem


Jakie wobec tego należy podjąć działania, aby móc sprawować zawód polityka? Jest kilka możliwości, a praca w charakterze posła czy senatora nie jest jedyną z możliwych.

  1. Zapisanie się do partii. Jest to jeden z najprostszych sposobów wejścia w świat polityki. Oczywiście każda partia stawia pewne wymagania wobec swoich przyszłych członków, które trzeba spełnić. Jednak jeśli chodzi o wykształcenie, to zazwyczaj nie ma konkretnych wytycznych. Oczywiście są pewne kierunki studiów, które mniej lub bardziej mogą ukierunkować kandydata na zawód polityka. Mogą to być takie kierunki, jak prawo, administracja, politologia, stosunki międzynarodowe czy historia. Jednak nie jest oczywiście zagwarantowane, że tacy absolwenci świetnie sprawdzą się w zawodzie polityka, gdyż wiele innych czynników poza wykształceniem jest tutaj istotnych. Jednym z nich jest chociażby budowanie sieci kontaktów i własnego kapitału społecznego, który może zostać wykorzystany chociażby po to, aby po wstąpieniu w szeregi partii piąć się na jej szczyt. Partie zazwyczaj są organizacjami o dość sztywnej i hierarchicznej strukturze, w której nie jest łatwo o awans. Z listy partii można kandydować do Sejmu i Senatu. Aby kandydować do Sejmu, należy mieć skończone w dniu wyborów 21 lat, natomiast do senatu – 30 lat. Do Sejmu wchodzą partie, które w wyborach przekroczyły 5-procentowy próg wyborczy. Jeżeli przynależy się do partii, która zwyciężyła w wyborach, istnieje nawet szansa, że można dostać się do rządu poprzez wybór, którego dokonuje prezes Rady Ministrów. Rada Ministrów nie jest jednak liczna (obecnie 22 osoby).
  2. Założenie własnej partii. Alternatywą dla kariery polityka, który zasila szeregi partii już istniejącej, jest stworzenie swojej własnej organizacji. Jednak aby tego dokonać, konieczne jest uzbieranie pewnej konkretnej liczby podpisów. Należy też pomyśleć o szczegółowym programie oraz nazwie. Jedną z ważniejszych kwestii jest także źródło finansowania, gdyż istnieje wiele obostrzeń, które dokładnie określają, jakie ono może być, a jakie jest wykluczone. Ponadto można być członkiem tylko jednej partii w danym czasie, nie można przynależeć do dwóch ugrupowań jednocześnie.
    Głównym i najważniejszym celem partii jest zdobycie pewnej części władzy i utrzymanie jej. Dlatego też partia musi być rozpoznawalna, a także, w końcowym efekcie, cieszyć się popularnością wyborców. To pozwala jej wejść do Sejmu, a co za tym idzie, zdobyć pewną określoną ilość mandatów.
  3. Samorząd wojewódzki. Inną możliwością pełnienia funkcji związanych z polityką jest kariera na szczeblach samorządowych. Na szczeblu województwa działają sejmiki, które liczą minimum 30 osób, w zależności od wielkości województwa. Aby zostać członkiem takiego sejmiku, należy wystartować w wyborach bezpośrednich. Oprócz sejmiku funkcjonuje także Zarząd Województwa, który liczy około 5 osób i rekrutowany jest spośród członków Sejmiku.
  4. Samorząd powiatu. Na niższym szczeblu powiatu funkcjonuje Rada Powiatu. Liczy ona od 15 do 29 osób. Jej członkami są osoby również wybrane w wyborach bezpośrednich. Radni wybierani są na 4 letnią kadencje. Istnieje także Zarząd Powiatu, który liczy od 3 do 5 osób i rekrutowany jest z Rady Powiatu. Na czele Zarządu stoi starosta.
  5. Samorząd gminny. Najniższym szczeblem samorządu jest gmina. Osoby do Rady Gminy wybierane są w wyborach bezpośrednich na 4 lata. Rada Gminy liczy od 15 do 45 członków. Na czele gminy stoi przewodniczący, którego radni wybierają spośród siebie w wolnych wyborach. Dieta radnego w zależności od wysokości kwoty bazowej w danym roku waha się w granicach od 1 766 PLN do maksymalnie 2 649,69 PLN. Jej dokładna wysokość jest ustalana samodzielnie przez radnych. Do uprawnień Rady Gminy należy także uchwalanie budżetu firmy, lokalnych podatków, podejmowanie decyzji w sprawach majątkowych i współpraca z innymi gminami. Przedstawicielem gminy jest prezydent miasta, burmistrz lub wójt, który także wybierany jest w wyborach bezpośrednich.


Podsumowanie


Podsumowując aspekty dotyczące pracy w polityce, można wysnuć kilka wniosków. Wykształcenie jest jednym z istotnych elementów, na które często zwraca się uwagę, przeglądając biografię polityka. Jeśli już zdobędziemy wykształcenie, istotne jest to, czy w ogóle będziemy chcieli obrać taki kierunek naszej pracy zawodowej, gdzie przede wszystkim liczą się wpływy, kontakty, a także zaufanie wyborców. Jest to również pewna odpowiedzialność i świadomość tego, że bardzo często można być przedmiotem krytyki. Można działać zarówno na szczeblu lokalnym, jak i państwowym, ale zawsze z tą działalnością wiążą się pewne prawa i obowiązki, za których wypełnianie otrzymuje się wynagrodzenie.

Bibliografia
CBOS, Zaufanie do polityków w styczniu [online]. Dostępne w internecie: http://badanie.cbos.pl/details.asp?q=a1&id=4767 [dostęp: 21.03.2013].
Gotowska A., Kongres Kobiet: 23% kobiet w Sejmie to historyczny wynik, ale wciąż za mało! [online]. Dostępne w internecie: http://www.kobietydlapolityki.pl/pl/Aktualnosci/Kongres-Kobiet--23-kobiet-w-Sejmie-to-historyczny-wynik--ale-wciaz-za-malo [dostęp: 2.04.2013].
Jak zostać politykiem [online]. Dostępne w internecie: http://www.zawodowe.com/Polityk_-_jak_zostac_554 [dostęp: 2.04.2013].
Walczą o większą liczbę kobiet w polityce. Zniknie szklany sufit? [online]. Dostępne w internecie: http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/422830,walka-o-wieksza-liczbe-kobiet-w-polityce.html [dostęp: 2.04.2013].
Wąsowski M., Posłowie Ruchu Palikota najgorzej wyedukowani? „Wyborcy nie chcą lepperiady” [online]. Dostępny w internecie: http://natemat.pl/4303,poslowie-ruchu-palikota-najgorzej-wyedukowani-wyborcy-nie-chca-lepperiady [dostęp: 2.04.2013].
Zygmunt M., Zawód: polityk [online]. Dostępne w internecie: http://www.perspektywy.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1704&Itemid=561[dostęp: 2.04.2013].

Agnieszka Kownacka

Udostępnij