Artykuły

Portale społecznościowe a poszukiwanie pracy

12.04.2010 Autor: Lidia Kafarska
Niniejsza publikacja prezentuje zagadnienia związane z poszukiwaniem pracy za pośrednictwem portali społecznościowych. Analizie poddano znaczenie serwisów biznesowych i towarzyskich. Przedstawiono, w jaki sposób osoby poszukujące zatrudnienia lub dążące do zmiany dotychczasowego pracodawcy mogą zrealizować te plany za ich pośrednictwem. Pokazano, czym się kierować tworząc swój wizerunek w sieci, aby zostać odnalezionym przez potencjalnego pracodawcę. Opisano także, w jaki sposób w wyniku informacji zamieszczanych na popularnych portalach towarzyskich, jak Nasza-Klasa czy Facebook, można utracić szansę na wymarzoną posadę.
W obecnych czasach – dzięki rozwojowi technologicznemu – internet stał się jednym z najpopularniejszych sposobów poszukiwania pracy. Jak wynika z badań firmy Gemius przeprowadzonych pod koniec 2007 roku, aż 57% osób rozpoczęłoby starania dotyczące znalezienia posady właśnie za pośrednictwem sieci. 67% respondentów stwierdziło, że internet to najwygodniejszy sposób na uzyskanie pracy. Zatrudnienie poprzez sieć można znaleźć nie tylko w wyniku przeglądania ofert dotyczących zatrudnienia publikowanych na tradycyjnych portalach rekrutacyjnych. Coraz częściej używaną i efektywną formą poszukiwania pracy jest korzystanie z serwisów społecznościowych. Posiadanie profilu na tego typu portalach umożliwia zbudowanie własnego, przyciągającego ewentualnego pracodawcę wizerunku. Taką możliwość stwarzają profesjonalne serwisy biznesowe, jak np. GoldenLine. Istotne są także informacje zamieszczane przez potencjalnych pracowników na stronach internetowych o charakterze typowo towarzyskim – przykładowo na tak popularnej w Polsce Naszej-Klasie. Zainteresowani pracodawcy sprawdzają kandydatów na dane stanowisko na tego typu serwisach, dlatego tak ważne jest, aby pamiętać, co na swój temat zamieszczamy w sieci.

Pomoc w poszukiwaniu pracy


Dzięki serwisom społecznościowym poszukująca zatrudnienia osoba ma szansę na ‘zareklamowanie się’ potencjalnemu pracodawcy. Prezentowaniu posiadanego wykształcenia, doświadczenia zawodowego oraz innych umiejętności przydatnych na danym stanowisku mogą służyć portale o charakterze typowo towarzysko-rozrywkowym - jak Facebook czy Nasza-Klasa. Zamieszczanie tam informacji o ukończonych studiach czy dotychczasowej praktyce na rynku pracy może zaowocować ofertą zatrudnienia niejako ‘przez przypadek’ - przykładowo dzięki posiadaniu licznej grupy znajomych, wśród których ktoś sam może zaoferować posadę bądź przedstawić sylwetkę danej osoby potencjalnemu pracodawcy. Serwisy towarzyskie są także źródłem informacji dla osób specjalizujących się w pozyskiwaniu pracowników, potocznie nazywanych „head hunterami” – „łowcami specjalistów”.

Istnieją także portale internetowe, których jedną z podstawowych funkcji jest właśnie prezentowanie profilu zawodowego przez osoby aktualnie nieposiadające pracy bądź poszukujące innej posady. Dodatkowo umożliwiają one poszukiwanie zatrudnienia w sposób ‘klasyczny’ dla serwisów rekrutacyjnych. Mianowicie znajduje się w nich zakładka ‘praca’, w której zamieszczane są oferty zatrudnienia. Taka strona wygląda jak tradycyjne serwisy publikujące ogłoszenia dotyczące pracy – jak pracuj.pl czy jobs.pl. Zainteresowane daną ofertą osoby wysyłają w odpowiedzi swoją aplikację.

Na tropie specjalisty

Do wspomnianej drugiej grupy serwisów społecznościowych należą portale ‘biznesowe’ umożliwiające rozwój kariery zawodowej osób ze wszystkich branż (jak polskie serwis Goldenline czy Profeo bądź międzynarodowy portal LinkedIn) lub przeznaczone dla przedstawicieli konkretnych profesji. Przykładowo osoby związane z reklamą oraz marketingiem mogą poszukiwać zatrudnienia dzięki takim portalom, jak Interaktywnie.com czy cafe.wirtualnemedia.pl.

Pracę za pośrednictwem tego typu serwisów internetowych można znaleźć przede wszystkim dzięki działalności head hunterów. Są to osoby profesjonalnie zajmujące się poszukiwaniem kandydatów na konkretne stanowiska. Opisywane portale są dla nich cennym ‘źródłem’ potencjalnych pracowników.

Pierwszym krokiem do znalezienia wymarzonej posady dzięki serwisowi internetowemu jest stworzenie profesjonalnego CV. Istotne jest bieżące uzupełnianie życiorysu, wzbogacanie go o najnowsze miejsca pracy, ukończone studia, kursy, szkolenia bądź znajomość języków obcych. Bardzo ważne jest umieszczanie w profilu na portalu biznesowym odpowiednich słów kluczowych – obejmują one dziedziny związane z posiadanym wykształceniem i umiejętnościami (przykładowo na serwisie Goldenline mogą to być takie frazy jak administracja, tłumaczenia, języki obce, informatyka czy finanse itd.). To właśnie słowa kluczowe pozwalają head hunterom na efektywne ‘przeszukiwanie’ portali internetowych i w rezultacie znalezienie najbardziej odpowiednich kandydatów na dane stanowisko a w konsekwencji zaproszenie ich do dalszego etapu rekrutacji bądź nawet czasem ‘bezpośrednie’ zaoferowanie posady.

Istotne znaczenie ma również publikowanie w swoim profilu referencji z poprzednich miejsc zatrudnienia, udzielanych przez byłych szefów lub współpracowników posiadających konto w danym serwisie. Kompletując informacje o „wyklinanym” kandydacie Head hunterzy sprawdzają także jego wypowiedzi na forach.

Kontrola przez pracodawców


Posiadanie konta na portalu społecznościowym może być zarówno sposobem na znalezienie pracy, jednak i przyczyną odrzucenia danej kandydatury. Wielu pracodawców przed podjęciem decyzji o zatrudnieniu potencjalnego pracownika sprawdza jego profil w serwisach internetowych – nie tylko biznesowych, ale także tych o charakterze towarzyskim. Nierzadko dochodzi do sytuacji, kiedy aplikacja nadesłana do danej firmy jest wręcz porównywana z informacjami umieszczanymi w serwisach społecznościowych.

Dyskredytacja on-line

Szczególnie negatywnie na opinię o kandydacie mogą wpłynąć odwiedziny na stronach portali rozrywkowych, takich jak wspominane Nasza-Klasa czy Facebook. Dzięki temu pracodawca może pozyskać informacje o charakterze, osobowości, hobby oraz zainteresowaniach aspiranta do pracy w swojej firmie. Nierzadko uzyskane w ten sposób wiadomości stają się podstawą do zadawania pytań podczas rozmowy kwalifikacyjnej.

Czynnikiem dyskredytującym pretendującą do objęcia danego stanowiska osobę może być zamieszczenie nieodpowiednich, prowokacyjnych zdjęć, umieszczenie niekulturalnych, czasem wręcz wulgarnych komentarzy czy negatywne wyrażanie się o poprzednim pracodawcy, współpracowniku bądź kliencie. Kandydat może nie otrzymać zatrudnienia także w sytuacji, kiedy stworzony przez niego na portalu towarzyskim profil jest niespójny z tym, co dana osoba prezentuje podczas bezpośredniego kontaktu. Przykładowo dla pracodawcy alarmujące jest, gdy potencjalny pracownik przedstawia siebie jako osobę nieposiadającą trudności w nawiązywaniu kontaktów z innymi ludźmi, podczas gdy w długo funkcjonującym profilu np. na Naszej-Klasie posiada niewielu znajomych. Kandydata do objęcia danego stanowiska dyskwalifikują także (podawane przez niego lub znajomych) informacje sugerujące skłonność do nadmiernego spożywania różnego rodzaju używek – zwłaszcza alkoholu.

Kandydat może także zrazić do swojej osoby poprzez zamieszczane w sieci dyskryminujących poglądów lub opinii. Ponadto pracodawcy zwracają uwagę na poprawność języka używanego przez daną osobę czy autentyczność podawanych przez kandydata informacji (np. odnośnie stopnia znajomości języka obcego, wykształcenia itp.). Bardzo niemile widziane jest udostępnianie przez pretendenta do pracy poufnych danych na temat poprzedniego miejsca zatrudnienia.

Pracowniku – buduj swoją markę w sieci


Jak wcześniej wspomniano, rośnie popularność serwisów społecznościowych jako narzędzia kreowania własnej kariery zawodowej. Z tego typu portali korzystają jednak nie tylko osoby zainteresowane znalezieniem pracy lub zmianą dotychczasowej posady. Internet to obecnie również miejsce kontroli i weryfikacji wiedzy o kandydatach do pracy i osobach już zatrudnionych. Należy pamiętać, że w sieci nikt nie jest anonimowy i czasem niewinna z pozoru informacja zamieszczona na Naszej-Klasie czy Facebooku może spowodować utratę szansy na dobrą i ciekawą posadę. Dlatego warto dwa razy zastanowić się nad tym, jakie dane na swój temat umieszczamy w internecie, a w szczególności na portalach społecznościowych.

Bibliografia
http://www.e-gospodarka.pl
http://www.gazetapraca.pl
http://www.goldeline.pl
http://www.infopraca.pl
http://www.kariera.com.pl
http://www.praca.wp.pl
http://www.rp.pl
Lidia Kafarska