Artykuły

Gdy rządzą kobiety

04.03.2012 Autor: Anna Cieślik
W dobie dyskusji nad kwestią dyskryminacji kobiet w życiu polityczno-gospodarczym warto bliżej przyjrzeć się społecznościom o ustroju matriarchalnym lub matrylinearnym. W artykule zostały przedstawione najbardziej znane przykłady takich zbiorowości, m.in. chiński lud Mosuo. Zaprezentowano nie tylko tradycyjne dla takich społeczeństw postrzeganie ról społecznych mężczyzn i kobiet. Omówiono także panujący w nich podział prac i udział obu płci w ekonomicznej sferze życia populacji.
Niewiele osób wie, że na świecie funkcjonują społeczeństwa, w których pozycja kobiety jest ważniejsza od pozycji mężczyzny. Cechują się one ustrojem matriarchalnym lub, w wersji łagodniejszej, matrylinearnością (dziedziczeniem w linii żeńskiej). Zapraszamy do poznania kilku najbardziej osławionych przykładów takich społeczności.

Mosuo – kobiece imperium


Lud Mosuo to grupa etniczna zamieszkująca tereny graniczne między chińskimi prowincjami Yunnan i Syczuan. Ta licząca około 40 tys. osób społeczność od wielu lat opierała się wszelkim próbom modernizacji płynącymi z Pekinu. Kilka lat temu została uznana niemal za symbol matriarchatu. Faktem jest, że struktura społeczna i zwyczaje panujące w tej wspólnocie różnią się zdecydowanie od tych obowiązujących w „wyemancypowanych” zachodnich społeczeństwach.

Tradycyjna rodzina Mosuo składa się ze wszystkich krewnych matki (jej sióstr, dzieci, wnucząt itd.) i z reguły zamieszkuje w jednym wielkim domu. Nie są do niej zaliczani biologiczni ojcowie dzieci (oni należą do rodziny swojej matki). Nie istnieje również instytucja małżeństwa, często nawet nie ustala się ojcostwa, ponieważ dzieci otrzymują nazwisko matki i są wychowywane przez jej rodzinę. Funkcję ojców najczęściej pełnią bracia matki, jako jedyni mężczyźni wchodzący w skład rodziny. Zarządzaniem ziemią, domem i majątkiem zajmują się wyłącznie panie. Głową rodu jest zazwyczaj najstarsza kobieta, nazywana „matką rodu”. To ona kontroluje funkcjonowanie całego gospodarstwa, dysponuje pieniędzmi i rozdziela dobra między członków rodziny. Podejmuje też najważniejsze decyzje, choć z reguły są one wcześniej dyskutowane i podejmowane na zasadzie konsensusu. Również dziedziczenie majątku odbywa się w linii żeńskiej.

Mosuo są głównie społecznością rolniczą, produkującą przede wszystkim na własne potrzeby. Większość prac na roli wykonują kobiety, mężczyźni trudnią się przede wszystkim pozyskiwaniem i obróbką drewna oraz handlem. Obecnie średni dochód na osobę wynosi między 150 a 200 USD, co jest wynikiem bardzo niskim, nawet przy uwzględnieniu chińskich realiów. Gdy o Mosuo stało się głośno, ich obyczaje zaczęły być postrzegane jako atrakcja turystyczna, tak więc w ostatnich latach coraz więcej przedstawicieli tej grupy zaczęło się zajmować obsługą ruchu turystycznego.

Córki pustyni


Tuaregowie to jeden z najbardziej tajemniczych ludów zamieszkujących obszary Sahary (głównie części znajdujące się w granicach Algierii, Mali i Nigru). Ich liczbę szacuje się na 900 tysięcy, ale dane te nie bazują na dokładnych badaniach ludności, ponieważ Tuaregowie nie uznają zwierzchnictwa żadnego kraju. Prowadzony od wieków koczowniczy tryb życia sprawił, że uważani są za największych specjalistów w dziedzinie transportów karawanowych. Poza tym trudnią się produkcją nabiału, handlem solą (pozyskiwaną z ukrytych na pustyni jezior solnych), a w ostatnich latach także wyrobem pamiątek (np. ozdobnych sztyletów).

Mimo że formalnie jest to społeczność rządzona przez mężczyzn, kobiety mają tam bardzo wysoką pozycję. Jednym z podstawowych jej wyznaczników jest panująca matrylinearność. W związku z tym rodzinę matki uznaje się za ważniejszą, a cała genealogia ustalana jest po linii żeńskiej. Choć Tuaregowie są wyznawcami islamu, kobiety nie zakrywają twarzy ani w domu, ani wśród obcych. Paradoksalnie to mężczyzn najczęściej można spotkać z chustą na głowie (ale ma to wyłącznie wymiar praktyczny – chroni przed piaskiem i ostrym słońcem). Kobietom przypadła również jedna z najważniejszych funkcji – zaopatrywanie obozu w wodę. Może się wydawać, że ten rodzaj pracy fizycznej nie należy do najbardziej nobilitujących, ale trzeba pamiętać, że na pustyni woda jest cenniejsza niż złoto. Od kobiet zależy więc przetrwanie całej społeczności.

Miasto kobiet


W południowo-wschodnim Meksyku leży miasto Juchitan. Miastem tym rządzą kobiety, co sprawia, że jest ono ewenementem w zdominowanym przez kulturę macho państwie. Swoją pozycję utrzymują one dzięki handlowi, co ułatwia im przede wszystkim położenie – na skrzyżowaniu dwóch ważnych szlaków handlowych łączących Amerykę Południową z Północną i Meksyk Wschodni z Zachodnim. Podczas gdy mężczyźni trudnią się przede wszystkim rybołówstwem i uprawą ziemi, panie są właścicielkami sklepów, kantyn, hoteli czy banków. Od wieków też to one zarządzają pieniędzmi rodziny.

W Chinach czy Indiach narodziny dziewczynki uważane są za nieszczęście – w meksykańskiej społeczności córki są najbardziej wyczekiwane. Gdy kobiecie w Juchitanie rodzi się syn, może ona liczyć na współczucie ze strony rodziny i znajomych. Czemu posiadanie córki jest takie ważne? Ktoś przecież musi przejąć rodzinną firmę. Kiedy mała dziewczynka dorasta, matka najpierw uczy ją sztuki prowadzenia interesów, a następnie oddaje w jej ręce rodzinny biznes.

Panujące zasady doprowadziły nawet do wykształcenia tzw. musches – chłopców wychowywanych jak dziewczynki. Każda kobieta chce mieć w swojej rodzinie takiego chłopca, stanowi on bowiem rodzaj zabezpieczenia na starość (córka wyjdzie za mąż, syn się ożeni, a musche zostanie w domu i będzie się opiekował matką). W drodze wyjątku są oni dopuszczani do żeńskich zawodów, np. mogą pracować w banku. W Juchitanie są też miejsca, do których mężczyźni nie mają wstępu. Bazar w centrum miasta jest jednym z nich. Tam nie tylko odbywa się handel, ale i szeroko pojęta wymiana informacji, do której dostęp mają tylko kobiety i musches.

Skąd tak silna pozycja kobiet? Prawdopodobnie wynika to z uwarunkowań historycznych. Ludność tego regionu to potomkowie Zapoteków, plemienia, w którym kobiety odgrywały rolę dominującą. Patriarchat przyszedł dopiero z kolonizacją. Obecnie ten swoisty mikrosystem społeczny jest poważnie zagrożony. Otwierane na obrzeżach miasta hipermarkety stanowią silną konkurencję, która może wyprzeć kobiety z handlu, a on jest właśnie fundamentem ich dominacji. Drugim bardzo poważnym niebezpieczeństwem jest handel narkotykami – miasto leży na szlaku przemytu. Jednak na razie przedsiębiorcze kobiety z Juchitanu pozostają nieugięte i opierają się naciskom.

Na zakończenie


Obecnie trwa wiele dyskusji dotyczących różnych aspektów równouprawnienia, ale o istnieniu społeczeństw matriarchalnych wiedzą przede wszystkim antropolodzy, socjolodzy i archeolodzy. Mimo że zasady współżycia społecznego w tych społecznościach są zupełnie inne, stanowią ciekawą ilustrację rozważań o roli mężczyzn i kobiet, zarówno w sferze kulturowej, jak i ekonomicznej. Warto jednak zwrócić uwagę na pewien paradoks – silna pozycja kobiet w opisanych zbiorowościach wynikała m.in. z roli matki. To dzięki nim liczebność populacji wzrastała, co umacniało pozycję grupy. W obecnych czasach właśnie z względu na „ryzyko” posiadania dzieci kobiety często są dyskryminowane na rynku pracy. Tymczasem, jak pokazuje ostatnia debata publiczna o reformie emerytur, dodatni przyrost naturalny jest kluczowy dla utrzymania wypłacalności systemu ubezpieczeń społecznych, a w konsekwencji równowagi finansów publicznych. Może pracodawcy powinni więc bardziej przychylnym okiem spojrzeć na pracujące matki?

Bibliografia
Balbuza A., Tuaregowie... błękitni rycerze Sahary [online]. Dostępny w internecie: http://www.gazetagazeta.com/artman/publish/article_31708.shtml [dostęp: 01.03.2012].
Jakubowski R., Kobieta w kulturach etnicznych a zasadność koncepcji matriarchatu [online]. Dostępny w internecie: http://innyswiat.most.org.pl/16/etnokobieta.htm [dostęp 01.03.2012].
Kosakowska A., Mosuo –- kobieta w centrum życia, „Twoje 9 miesięcy”, nr 23 wrzesień/październik 2008.
Woźniczko-Czeczott J., Ostatnia ostoja matriarchatu, „Przekrój”, nr 48/2007.
www.mosuoproject.org/mosuo.htm [dostęp 01.03.2012].
Anna Cieślik