Kolejne raporty z badań donoszą o niedopasowaniu umiejętności i wykształcenia młodych ludzi do zapotrzebowania i wymagań rynku pracy. Pracodawcy wyrażają swoje niezadowolenie z powodu braku wykwalifikowanych pracowników. Przykładowo, w III edycji badania Bilans Kapitału Ludzkiego za główne przyczyny bezrobocia uznano, obok niewielu nowych miejsc pracy, niedopasowanie kwalifikacji pracowników do potrzeb pracodawców. Jednym z możliwych rozwiązań tego problemu powinno być doradztwo zawodowe, sprawnie działające już na etapie szkół ponadpodstawowych – zarówno w gimnazjum, jak i w szkole średniej. Udzielanie uczniom pomocy w zakresie wyboru ścieżki edukacji i zawodu jest jednym z warunków późniejszego sukcesu na rynku pracy. Jak się jednak okazuje, ten rodzaj wsparcia zawodzi w naszym kraju. Jak można usprawnić działania oferowane uczniom, by realnie wpływały na podejmowane przez nich decyzje edukacyjne i zawodowe?
Doradztwo zawodowe – podstawowe pojęcia
Dobromir Dziewulak w raporcie
Doradztwo edukacyjno-zawodowe w szkolnictwie zawodowym w Polsce i w wybranych państwach Unii Europejskiej przywołuje definicję doradztwa zawodowego. Według niego jest to proces, w którym doradca zawodowy pomaga człowiekowi w lepszym zrozumieniu siebie samego w odniesieniu do środowiska pracy, aby umożliwić mu wybór lub zmianę zatrudnienia. W raporcie pt. Doradztwo edukacyjno-zawodowe w Małopolsce. Diagnoza stanu i perspektyw omawiany termin jest definiowany nieco inaczej – jako wsparcie oferowane klientom przez powołane do tego osoby i instytucje. Beneficjentami są w szczególności uczniowie, ich rodzice, osoby bezrobotne lub poszukujące pracy. Mogą to być również osoby planujące podjęcie nauki. Dla nich celem poradnictwa jest wsparcie w wyborze kierunku kształcenia, szkolenia, zawodu lub zatrudnienia dostosowanego do potrzeb i możliwości danej osoby oraz realiów rynku pracy. Doradca zawodowy natomiast to profesjonalista udzielający klientom tego rodzaju wsparcia, czy to w formie grupowych, czy indywidualnych porad.
Wsparcie w ramach doradztwa edukacyjno-zawodowego oferują instytucje oświatowe oraz instytucje rynku pracy. Są to m.in.:
- szkoły gimnazjalne,
- szkoły ponadgimnazjalne,
- poradnie psychologiczno-pedagogiczne,
- ochotnicze hufce pracy,
- akademickie biura karier,
- powiatowe urzędy pracy.
Wsparcie dla dzieci i młodzieży oferowane jest w ramach pierwszych czterech z wymienionych instytucji. Pomocy w zakresie doradztwa zawodowego mogą również udzielać ośrodki pomocy społecznej, agencje zatrudnienia i inne placówki. Wedle prawa polskiego nie są one jednak zaliczane do struktury systemu doradztwa edukacyjno-zawodowego.
Jednym z ustawowych obowiązków szkoły jest przygotowanie uczniów do wyboru zawodu i kierunku kształcenia. We wspomnianym wcześniej raporcie pt.
Doradztwo edukacyjno-zawodowe w Małopolsce. Diagnoza stanu i perspektyw wymieniono główne działania podejmowane w szkołach w ramach doradztwa edukacyjno-zawodowego:
- systematyczne diagnozowanie zapotrzebowania uczniów na informacje edukacyjne i zawodowe oraz pomoc w planowaniu kształcenia i kariery zawodowej,
- gromadzenie, aktualizacja i udostępnianie informacji edukacyjnych i zawodowych właściwych dla danego poziomu kształcenia,
- udzielanie indywidualnych konsultacji uczniom i rodzicom,
- prowadzenie zajęć przygotowujących uczniów do świadomego planowania kariery i podjęcia roli zawodowej,
- koordynowanie działalności informacyjno-doradczej prowadzonej przez szkołę i placówkę,
- współpraca z innymi nauczycielami w tworzeniu i zapewnieniu ciągłości działań w zakresie doradztwa edukacyjno-zawodowego.
Teoretycznie szkoły winny być świetnie przygotowane do wspierania młodzieży w podejmowaniu kluczowych decyzji zawodowych. Wszystkie podjęte działania powinny procentować w postaci przemyślanych wyborów szkół ponadgimnazjalnych, a następnie ewentualnej dalszej ścieżki kształcenia lub wyboru konkretnego zawodu. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna, o czym świadczy np. wysokie bezrobocie wśród osób młodych.
Słabe punkty szkolnego doradztwa zawodowego w Polsce
Bolączki szkolnego systemu doradztwa zawodowego w Polsce w syntetyczny sposób opisuje analiza pt.
Dlaczego należy zwiększyć efektywność doradztwa zawodowego w polskich szkołach? opracowana przez Forum Obywatelskiego Rozwoju. Z przeprowadzonej analizy wynika, że pomimo ustawowego obowiązku w polskich szkołach nie traktuje się poważnie kwestii doradztwa zawodowego. Nie zatrudnia się profesjonalnych doradców, co zapewne wynika z braku odpowiedniego budżetu na tego rodzaju wsparcie. Co więcej, jak podaje analiza, nie ma ustalonej nawet minimalnej kwoty, jaką szkoła powinna przeznaczyć na doradztwo zawodowe. Do tego dochodzi niewiedza dyrektorów i nauczycieli co do sposobów realizacji doradztwa oraz niska świadomość korzyści z niego wynikających. Nie ma u nas także zwyczaju korzystania ze wsparcia specjalisty w sprawach wyboru ścieżki edukacyjnej czy zawodowej. Brak określonych reguł działania może prowadzić do lekceważenia zajęć z doradztwa zawodowego.
W przytoczonej analizie FOR autorka – Anna Patrycja Czepiel – podsumowuje:
Polski system edukacji, mimo odpowiednich przepisów, w praktyce kładzie za mały nacisk na prowadzenie zajęć z doradztwa zawodowego. W szkołach na tego typu zajęcia poświęca się zbyt mało czasu lub nie przeprowadza się ich w ogóle. Brakuje profesjonalnych doradców zawodowych i indywidualnego kontaktu prowadzącego zajęcia z uczniem. Ponadto niewykorzystany pozostaje szereg różnorodnych form prowadzenia doradztwa zawodowego.
Autorka analizy zaproponowała kilka rozwiązań – rekomendacji dla systemu doradztwa zawodowego. Wśród nich wymienia np. określenie kwoty, jaką szkoły powinny przeznaczać na tego typu zajęcia, czy premiowanie placówek prowadzących je najefektywniej. Niezwykle ważny powinien być także indywidualny kontakt ucznia ze specjalistą, który pomoże w trudnych wyborach edukacyjnych czy zawodowych. Zaproponowanym przez autorkę analizy rozwiązaniem mogłyby być warsztaty prowadzone przez profesjonalnego doradcę zawodowego, niekoniecznie zatrudnionego w szkole na pełny etat, ale regularnie współpracującego z daną placówką.
Dodatkowym rozwiązaniem mogłoby być także doradztwo na znacznie wcześniejszym etapie edukacji. Za tym rozwiązaniem optuje Łukasz Komuda z portalu Bezrobocie.org.pl w rozmowie przytoczonej na portalu Tokfm.pl:
Zacznijmy doradztwo zawodowe wręcz na poziomie szkoły podstawowej. Już wtedy wiadomo, w którym kierunku dziecko ma pewne skłonności i predyspozycje. Na późniejszych etapach doradca dawałby coraz bardziej szczegółowe i konkretne sugestie, wypływające jednak z wcześniejszych wyborów. Nie chodzi bowiem o to, by 15-latek wiedział, czy w przyszłości będzie ślusarzem, czy antropologiem. Rzecz w tym, by doradcy wspierali nastolatków i ich rodziców w kolejnych edukacyjnych wyborach, które wpłyną na ich profil zawodowy. System – dodaje Komuda – który teraz obowiązuje, jest koślawy, niewydajny i marnie dofinansowany. Jest na to bardzo mało środków i tu bym dopatrywał się przyczyn.
W obecnej chwili brakuje statystyk placówek szkolnych prowadzących zajęcia z doradztwa zawodowego i oceny efektów tychże zajęć, raport Daniela Kukli zawiera jednak podsumowanie obecnego stanu doradztwa edukacyjno-zawodowego w Polsce. Wnioski nie są zadowalające – potrzeby społeczne przekraczają możliwości aktualnej oferty poradnictwa zawodowego. U przyczyn takiego stanu rzeczy leżą m.in.:
- niewystarczająca liczba doradców,
- niska dostępność społeczna do tego typu usług,
- niskie nakłady finansowe na rozwój poradnictwa zawodowego,
- brak systemu szkolenia doradców zawodowych,
- niska integracja instytucjonalna doradców zawodowych,
- niewystarczające zaplecze wsparcia merytorycznego,
- niewystarczający poziom współpracy i komplementarnego działania merytorycznego w zakresie poradnictwa i informacji zawodowej w resortach edukacji i pracy.
Szkolne doradztwo – przykład innych krajów
Przykłady innych krajów pokazują, że pod względem zajęć z doradztwa zawodowego polskie szkoły nie mają się czym chwalić. Analiza Forum Obywatelskiego Rozwoju wymienia kraje, w których tego rodzaju zajęcia są obowiązkowe. Są to: Australia, Austria, Czechy, Dania, Finlandia, Niemcy, Holandia, Norwegia, Hiszpania, Wielka Brytania i Kanada. Zagraniczne szkoły nierzadko oferują swoim uczniom odbycie praktyk, podczas których młodzież może poznać tajniki konkretnego zawodu. Podczas praktyk młody człowiek może ocenić, na ile dana profesja mu odpowiada, np. pod względem wymaganych umiejętności i predyspozycji osobowościowych. W niektórych krajach w ramach zajęć z doradztwa są organizowane także spotkania z przedsiębiorcami, absolwentami i rodzicami, którzy wykonują interesujący zawód. Według autorki analizy FOR na podejmowanie dobrych decyzji zawodowych ma wpływ samodzielny wybór przynajmniej niektórych przedmiotów nauczania w szkole. Młodzi ludzie kształtują w ten sposób swoją ścieżkę zawodową pod kątem osobistych predyspozycji i zainteresowań.
Finlandia w raporcie FOR jest przykładem kraju, w którym najwięcej uczniów szkół ogólnokształcących może liczyć na indywidualne doradztwo zawodowe (wprowadzone w szkołach obowiązkowo od 1998 roku). Fińscy uczniowie w ostatnich klasach szkoły podstawowej (14-16 lat) odbywają 76-godzinny program doradztwa zawodowego. W ramach kursu zapoznają się z różnymi zawodami, analizują posiadane kompetencje, przygotowują swój indywidualny plan edukacji i przyszłej pracy. W Finlandii niezwykle ważny jest również indywidualny kontakt ucznia z doradcą zawodowym. Specjalista poświęca swój czas na przeanalizowanie sytuacji konkretnego ucznia, wysłuchanie jego planów i przemyśleń i podpowiada mu, jaki kierunek powinien obrać w życiu zawodowym.
Raport FOR przytacza także przykład Wielkiej Brytanii, w której indywidualne doradztwo zawodowe jest zagwarantowane prawnie. W ramach programu doradztwa zawodowego brytyjscy uczniowie w wieku 14-16 lat uczestniczą w praktykach w firmach, co pozwala im zapoznać się ze specyfiką danego zawodu czy zajęcia. W analizie wymieniono także Kanadę, w której uczniowie zakładają w ramach zajęć z doradztwa swoje minifirmy i spotykają się z przedstawicielami różnych profesji.
Podsumowanie
W typowej polskiej szkole ponadpodstawowej brakuje doradztwa zawodowego. Uczniowie, wybierając szkołę średnią czy uczelnię wyższą, muszą polegać często na opinii starszych kolegów, wizytach w ramach dni otwartych placówek, samodzielnie wyszukiwanych informacjach. Jak mówi Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej:
W Polsce nie ma doradztwa zawodowego – ani na poziomie szkoły średniej, ani na studiach. A przecież wejście na rynek pracy naprawdę zaczyna się już na poziomie decyzji o wyborze szkoły. Owszem, są studia, które dają pracę, m.in. techniczne czy medyczne. Ale ci, którzy wybrali szkolnictwo wyższe o charakterze ogólnym, mają już znacznie trudniej, bo brakuje im twardych umiejętności zawodowych. Czasami absolwenci uczelni technicznych mają dziesięciokrotnie większy wybór ofert pracy. Trudno jednak oczekiwać, że młodzi ludzie będą umieli podjąć dobre decyzje dotyczące kariery, jeśli nikt ich nie wesprze.
Raport ABC poradnictwa zawodowego w szkole podsumowuje zalety wynikające z profesjonalnego doradztwa zawodowego. Za niewątpliwe korzyści tego typu poradnictwa autorzy raportu uznali m.in.:
- bardziej świadome przygotowanie się do roli pracownika i wejścia na rynek pracy;
- przygotowanie uczniów do podejmowania adekwatnych decyzji edukacyjno-zawodowych, wpływ na ich postawy i myślenie o własnej karierze;
- wzmacnianie przekonania o słuszności inwestowania we własny rozwój zawodowy;
- promowanie idei permanentnego uczenia się, stawania się bardziej elastycznym na rynku pracy i podejmowania nowych wyzwań;
- przygotowanie rodziców do efektywnego wspierania dzieci w podejmowaniu przez nich decyzji edukacyjno-zawodowych;
- wspieranie nauczycieli w realizacji tematów związanych z wyborem zawodu.
Wsparcie decyzji edukacyjno-zawodowych fachową poradą specjalisty mogłoby się wszystkim opłacić. Młodzi ludzie nie byliby skazani na samodzielny wybór przedmiotów szkolnych, szkoły, kierunków studiów czy wreszcie zawodu. Nie wpadaliby również w pułapkę powielania wyborów swoich kolegów i podążania za modą. Niższy mógłby być poziom bezrobocia strukturalnego, polegającego na niedopasowaniu kompetencji osób bezrobotnych do potrzeb rynku pracy. Więcej osób miałoby satysfakcjonującą pracę, odpowiadającą ich umiejętnościom i predyspozycjom, a pracodawcy korzystaliby z wykwalifikowanych pracowników.
Bibliografia
1. Czepiel A. P., Dlaczego należy zwiększyć efektywność doradztwa zawodowego w polskich szkołach? Analiza Forum Obywatelskiego Rozwoju 9/2013, z 29.08.2013, http://www.for.org.pl/pl/a/2710,Analiza-92013-Dlaczego-nalezy-zwiekszyc-efektywnosc-doradztwa-zawodowego-w-polskich-szkolach.
2. Doradztwo edukacyjno-zawodowe w Małopolsce. Diagnoza stanu i perspektyw, opracowanie Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Krakowie w ramach projektu Małopolskie Obserwatorium Rynku Pracy i Edukacji, Kraków 2012, http://www.obserwatorium.malopolska.pl/files/common/raporty-z-badan/doradztwo-2012/diagnoza%20stanu%20doradztwa-web.PDF.
3. Dziewulak D., Doradztwo edukacyjno-zawodowe w szkolnictwie zawodowym w Polsce i w wybranych państwach Unii Europejskiej, Analizy BAS z 10.04.2013, Biuro Analiz Sejmowych, http://orka.sejm.gov.pl/WydBAS.nsf/0/ECBB4C2938216BB1C1257B4A0036C07D/$file/Analiza_BAS_2012_93.pdf.
4. Kukla D., Raport dotyczący stanu doradztwa edukacyjno-zawodowego w Polsce i wybranych krajach Unii Europejskiej, Raport KOWEZiU, Warszawa 2012, http://new.koweziu.edu.pl/publikacje/item/58-poradnictwo-zawodowe.
5. Lepczyński K., Doradztwo zawodowe w szkołach to fikcja. Skutek? Mamy dużo wykształconych ludzi i nic z tego nie wynika, Portal Opinii Tokfm.pl z 10.09.2013, http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,14579205,Doradztwo_zawodowe_w_szkolach_to_fikcja__Skutek___Mamy.html.
6. Młodość czy doświadczenie? Kapitał ludzki w Polsce, Raport podsumowujący III edycję badań BKL z 2012 roku, pod redakcją Jarosława Górniaka, Warszawa 2013.
7. Pater M., Woźniak M., O współpracy doradcy zawodowego z nauczycielami [w:] ABC poradnictwa zawodowego w szkole, Raport KOWEZiU, Warszawa 2008, http://www.euroguidance.pl/index.php?id=ksiazki.
8. Sendrowicz B., Na ratunek młodym, wywiad przeprowadzony przez Władysława Kosiniak-Kamysza, „Gazeta Praca”, dodatek do „Gazety Wyborczej” z 2.12.2013.
9. Ustawa z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty, art. 1 pkt 14, Dz.U. z 1991 r. nr 95 poz. 425.