Europa 2020 – Strategia na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju sprzyjającego włączeniu społecznemu to program rozwoju społeczno-gospodarczego Unii Europejskiej na lata 2010-2020. Jest to bezpośredni następca realizowanej w latach 2000-2010 strategii lizbońskiej. Cele aktualnej strategii uwzględniają załamanie gospodarcze. Szczególny nacisk położono na zrównoważenie procesów gospodarczych i budowanie nowych, przyjaznych środowisku miejsc pracy przy zachowaniu spójności społecznej. Trzy główne filary programu obejmują:
- wzrost inteligentny realizowany przez badania i rozwój (B+R) oraz inwestycję w wiedzę oraz edukację przy założeniu szybkiego transferu wiedzy teoretycznej do praktyki gospodarczej;
- wzrost zrównoważony przejawiający się w tworzeniu „zielonych” miejsc pracy, tj. wykorzystujących nowoczesne technologie, rozważnie eksploatujące zasoby środowiska naturalnego;
- wzrost sprzyjający włączeniu społecznemu – dążność do spójności społecznej i terytorialnej i aktywizacji zawodowej możliwie jak najszerszej części społeczeństwa.
Stopień realizacji programu monitorowany jest za pomocą wskaźników. Cztery z nich są szczególnie ciekawe z punktu widzenia rynku pracy:
- wskaźnik zatrudnienia osób w wieku od 20 do 64 lat,
- nakłady na B+R,
- odsetek osób w wieku od 30 do 34 lat posiadających wyższe wykształcenie,
- odsetek młodzieży niekontynuującej nauki.
Wykres 1 przedstawia wskaźnik zatrudnienia osób w wieku od 20 do 64 lat w poszczególnych latach. Strategia Europa 2020 zakłada osiągniecie określonego pułapu zatrudnienia w roku 2020. I tak, dla UE poziom ten wynosi 75,0%, dla Polski – 71,0%. Na wykresie przedstawiono te wartości za pomocą poziomych, przerywanych linii.
W latach 2005-2008 wskaźnik zatrudnienia rósł systematycznie, średnio co roku o 2,2 p.p. w przypadku Polski i 0,8 p.p. w UE. A więc dynamika wzrostu w Polsce była do roku 2008 blisko 3 razy większa niż średnio w UE, ale też pułap startowy był wyraźnie niższy – o blisko 10 p.p. W 2008 roku zanotowano średnio w całej UE (i również w samej Polsce) najwyższy odsetek osób posiadających pracę w analizowanym okresie. W 2009 r. nastąpił wyraźny spadek tego wskaźnika w UE (o 1,3 p.p.) do poziomu 69,0%, a w następnych latach utrzymywał się na porównywalnym poziomie lub przejawiał niewielkie spadki. W Polsce po roku 2008 początkowy spadek nie był tak dynamiczny. W 2009 r. poziom zatrudnienia pozostał w zasadzie na tym samym poziomie co rok wcześniej (różnica jedynie o 0,1 p.p.). W 2010 zatrudnienie zmniejszyło się o 0,6 p.p. Był to najgorszy pod względem zatrudnienia rok od początku okresu globalnej recesji – pracę miało wtedy 64,3% osób w wieku produkcyjnym, o 0,7 p.p. mniej niż 2 lata wcześniej. W 2011 i 2012 roku obserwowano niewielkie wzrosty, a poziom zatrudnienia pod koniec opisywanego okresu był porównywalny z najlepszym, 2008 rokiem (jedynie 0,3 p.p. mniej). Średnio w UE poziom zatrudnienia ustabilizował się na wyraźnie niższym poziomie niż w 2008 r. Biorąc pod uwagę niewielkie zmiany w poziomie zatrudnienia w ostatnim okresie, można przypuszczać, że stagnacja gospodarcza zahamowała trend wzrostowy poziomu zatrudnienia występujący przed 2008 r. Stawia to pod znakiem zapytania osiągnięcie pułapów zatrudnienia opisanych strategią Europa 2020 w wyznaczonym czasie.
Interesujące jest zestawienie poziomu zatrudnienia w kolejnych latach z inwestycjami na B+R (patrz wykres 2). B+R mogą stymulować powstawanie miejsc pracy na 2 sposoby: bezpośrednio – zwiększone nakłady na badania oznaczają zatrudnienie specjalistów w danej dziedzinie; pośrednio – nowo wypracowane patenty, gdy zostaną wdrożone, pobudzają gospodarkę i również przyczyniają się do nowych miejsc pracy (gdy przykładowo zostaje otwarta nowa linia produkcyjna). Oczywiście, nim nowe rozwiązania zostaną skomercjalizowane, mija najczęściej przynajmniej kilka lat. Rozwiązania, które zwiększają produktywność, mogą również prowadzić do redukcji personelu, jak to się np. stało w związku z wprowadzeniem automatyzacji w produkcji samochodów. W dłuższym horyzoncie czasowym należy jednak przypuszczać, że polepszenie efektywności pracy jako ważny czynnik wpływający pozytywnie na gospodarkę, przekłada się korzystnie na rynek pracy, zarówno na poziom zatrudnienia, jak i poziomie wynagrodzeń. W UE w latach 2005-2011 nakłady na B+R zwiększyły się o 0,21 p.p., w tym o 0,17 p.p. w okresie największej dynamiki wzrostu pomiędzy rokiem 2007 a 2009. Nie zapobiegło to jednak spadkowi poziomu zatrudnienia w 2009 r., co nie oznacza, że pozytywny wpływ nie ujawni się później – na wdrożenie rozwiązań opracowanych w działach badawczych potrzeba czasu. Z kolei w Polsce największy wzrost udziału B+R w PKB przypadał na 2009 r. (o 0,07 p.p.). W tym czasie miał miejsce wprawdzie spadek liczby osób zatrudnionych, ale nie był on tak duży, jak w UE. Ponadto wciąż zwiększające się nakłady na badania i rozwój w odniesieniu do PKB idą w parze z ponownie rosnącym odsetkiem osób posiadających pracę po roku 2010.
Warto zwrócić uwagę, iż poziom inwestycji w UE wyrażony w proporcji do PKB jest średnio 3-krotnie wyższy niż w Polsce. W badania i rozwój najwięcej inwestują kraje najwyżej rozwinięte, które dysponują odpowiednim budżetem. Dzięki takiej działalności podtrzymują przewagę nad mniej rozwiniętymi sąsiadami. Polska w rankingu innowacyjności „Innovation Union Scoreboard 2013”, opracowanym przez Uniwersytet w Maastricht, zajmuje w UE 4. miejsce od końca. W najnowszym raporcie Instytutu Nauk Ekonomicznych PAN nt. największych inwestorów w badania i rozwój w Polsce w 2012 r. wyszczególniono nakłady firm prywatnych oraz państwa na B+R. Okazuje się, że w Polsce w 2012 r. udział nakładów prywatnych przedsiębiorców na B+R był niższy niż udział nakładów poniesionych przez państwo. Taka zależność jest nietypowa dla krajów rozwijających się, do których należy również Polska. Co więcej, dysproporcja między nakładami państwa i sektora prywatnego jest duża, o czym świadczą wyniki badania holenderskiego uniwersytetu: nakłady polskich przedsiębiorców na innowacje stanowią jedynie 18% średniej unijnej, podczas gdy nakłady publiczne to 71% średniej UE27. Kiedy uwzględni się fakt, że nakłady na B+R w Polsce stanowią ok. 30% średniej UE, różnica staje się wyraźna. Dodatkowy wniosek jest taki, że jeśli dodatnia dynamika nakładów na B+R przekłada się bezpośrednio na tworzenie nowych miejsc pracy, to w przypadku Polski są to stanowiska pracy głównie w podmiotach państwowych, a nie prywatnych (np. miejsca powstałe przez finansowanie doktoratów).
Od roku 2005 odsetek osób z wyższym wykształceniem w grupie wiekowej 30-34 lata systematycznie rośnie (por. wykres 3). W 2009 roku Polska po raz pierwszy prześcignęła pod tym względem średnią dla UE, osiągając odsetek równy 32,8%, o 6,0 p.p. wyższy niż w przypadku wszystkich krajów Wspólnoty. Jednocześnie w UE zaznacza się mocny trend do coraz powszechniejszego kontynuowania nauki przez młodzież (poprawa o 3,0% na przestrzeni 7 lat). Dla Polski wskaźnik ten jest wyraźnie niższy i stabilny w omawianym okresie.
Osoby kończące edukację na niskim poziomie wykształcenia mają bardzo duże trudności w odnalezieniu się na rynku pracy ze względu na brak potrzebnych kwalifikacji. Stosunkowo niski w Polsce odsetek ludzi młodych poprzestających na wykształceniu gimnazjalnym, podobnie jak tendencja spadkowa tego wskaźnika dla UE, jest zjawiskiem pozytywnym.
Rosnący udział osób z wyższym wykształceniem w grupie ludzi stosunkowo młodych nie podlega tak jednoznacznej ocenie. Wszystko zależy od dopasowania kwalifikacji absolwentów do potrzeb rynku pracy. Jeśli dysponują umiejętnościami i kompetencjami zawodowymi poszukiwanymi przez pracodawców, to mogą łatwiej podjąć pracę niż osoby młode, które nie posiadają takich atutów. Z drugiej jednak strony statystyki nie mówią, jaki jest profil wykształcenia osób z tytułem licencjata czy magistra. Niekoniecznie muszą to być osoby odznaczające się odpowiednimi kwalifikacjami, aktualnie poszukiwanymi na rynku pracy, a wyższe wykształcenie nie jest gwarantem zatrudnienia – warto mieć to na uwadze.
Obecnie na rynku pracy ma miejsce niedobór specjalistów i wysoko wykwalifikowanych pracowników – pracodawcy mają problem ze znalezieniem osób o odpowiednich, konkretnych umiejętnościach i wiedzy. Poszukiwane są osoby, których koszt wdrożenia bądź szkolenia na stanowisku pracy – oraz związany z tym czas – będą na akceptowalnym ekonomicznie poziomie. W przeciwnym wypadku pracodawcy nie będzie się opłacało zatrudnić danego kandydata. Zazwyczaj to właśnie osoby z wyższym wykształceniem dysponują kompetencjami lepiej dopasowanymi do rynku pracy, choć nie zawsze jest to regułą. Również łatwiej jest im uzupełniać swoje wykształcenie, co jest nieodzowne w dobie rozwoju technologicznego i globalizacji. Niedobór wykwalifikowanych pracowników dotyczy również pracowników fizycznych, a absolwenci niektórych kierunków mogą mieć większe problemy ze znalezieniem pracy niż przysłowiowy hydraulik. Niemniej jednak statystyki pokazują, że osoby wyżej wykształcone łatwiej znajdują pracę i osiągają wyższe płace (zwłaszcza w dłuższej perspektywie czasowej). Związane jest to z wyższą produktywnością miejsc pracy, na jakie mogą zostać zatrudnieni. Pracownicy wysoko wykwalifikowani, często z wyższym wykształceniem, mogą wytwarzać lepiej wycenianie produkty lub przyczyniać się do powstania bardziej konkurencyjnych produktów ze strony innych pracowników.
W 2009 roku stopień wykształcenia ludzi w wieku od 30 do 34 lat w Polsce przekroczył średnią dla Wspólnoty. Zbiegło się to w czasie z największym w ciągu kilku ostatnich lat wzrostem nakładów na B+R w Polsce. Można założyć, że część z tych osób znalazła zatrudnienie w tej gałęzi gospodarki, obsadzając wysoko produktywne i dobrze opłacane stanowiska.
Bibliografia
GUS (17.12.2012), Wskaźniki strategii Europa 2020, http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/POZ_Wskazniki_Europa2020.pdf.
GUS, Strategia europa 2020 – podstawowe wskaźniki realizacji – stan na maj 2013 r., http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/POZ_Wskazniki_Europa_2020_maj.xls.
Instytut Nauk Ekonomicznych PAN (2013), Raport o największych inwestorach w badania i rozwój w Polsce w 2012 roku, Warszawa, http://issuu.com/inepan/docs/raport_b_r_2012/4.
NBPortal Portal Edukacji Ekonomicznej, Szaleniec M. (11.09.2009), 1,85% PKB na badania i rozwój w Europie, http://www.nbportal.pl/pl/np/artykuly/gospodarka/pkb-na-badania-i-rozwoj-w-europie.
NBPortal Portal Edukacji Ekonomicznej, Wydajność pracy, http://www.nbportal.pl/pl/commonPages/EconomicsEntryDetails?entryId=16&pageId=608.
Komisja Europejska (06.12.2012), Badania i rozwój – podsumowanie wyników: pomimo kryzysu największe firmy unijne nadal inwestują w innowacje, Bruksela, http://europa.eu/rapid/press-release_IP-12-1324_pl.htm.
Fundacja im. Friedricha Eberta, Forum Obywatelskiego Rozwoju (2008), Czego nie uczą polskie szkoły? System edukacji a potrzeby rynku pracy w Polsce, Warszawa, http://www.rynekpracy.pl/pliki/pdf/6.pdf.
Manpower, Globalny niedobór wykwalifikowanych pracowników fizycznych może zagrozić przyszłemu wzrostowi gospodarczemu, https://candidate.manpower.com/wps/wcm/connect/3c2bec80444cb525822bee462cdd5e41/Globalny_niedobor_wykwalifikowanych_pracownikow_fizycznych_informacja+prasowa.pdf?MOD=AJPERES