Kilkadziesiąt lat temu duże międzynarodowe firmy kojarzyły nam się wyłącznie z państwami wysokorozwiniętymi, takimi jak Stany Zjednoczone czy Niemcy. W obecnych czasach podmioty tego typu stają się coraz bardziej popularne na całym świecie. Również w Polsce zwiększa się liczba międzynarodowych przedsiębiorstw. W związku z tym pojawia się wzmożone zainteresowanie podmiotami tego typu i ich działalnością. Przyjrzyjmy się zatem bliżej, na jaką skalę jednostki te działają w naszym kraju oraz które z nich tak naprawdę zasługują na miano „korporacji”.
Definicja korporacji
Dla wielu z nas korporacja to duża, transnarodowa firma zatrudniająca setki pracowników, którą charakteryzuje dodatkowo specyficzna kultura organizacji. Jednak definicja korporacji stosowana przez międzynarodowe instytucje badawcze obejmuje również inne podmioty. Powszechnie obowiązującą nomenklaturę wprowadził UNCTAD (
United Nations Conference on Trade and Development). Według tej definicji korporacja to co najmniej dwa powiązane ze sobą przedsiębiorstwa, mające siedzibę na terytorium więcej niż jednego państwa. Najczęściej w strukturze takiej grupy można wyodrębnić jednostkę dominującą („matkę”) i jednostki zależne („córki”). Każda z nich jest jednak samodzielna pod względem prawnym. Przykładowo, właściciel niedużego sklepu otwiera drugi punkt w sąsiadującym kraju, w którym ma przynajmniej 10% udziałów. Nowy podmiot odpowiada opisowi z definicji UNCTAD. Całe przedsiębiorstwo będzie więc korporacją, pomimo że w powszechnym rozumieniu tego słowa nikt z nas nie określiłby go takim terminem. Jak napisał angielski ekonomista John Harry Dunning w swojej książce pt.
Multinational enterprises and the global economy: (…) określenie kryteriów zawężających i precyzujących definicję korporacji, jak na przykład minimalnej liczby krajów działania lub wielkości podmiotu, pozostaje wyzwaniem dla badaczy tego tematu.
W kwestii nomenklatury polski GUS dostosował się do terminologii wprowadzonej przez UNCTAD. W polskim nazewnictwie zamiast słowa korporacja można więc używać określenia grupa przedsiębiorstw międzynarodowych, transnarodowych czy wielonarodowych. Często spotykamy się również z nazwą firma międzynarodowa.
Liczba i rodzaje korporacji
Według badania GUS-u w 2009 roku w Polsce znajdowały się 882 grupy przedsiębiorstw międzynarodowych zwanych potocznie korporacjami. Warto zauważyć, że wbrew powszechnej opinii korporacje to nie tylko firmy zagraniczne mające swoje oddziały w Polsce. Nazwa ta obejmuje również rodzime jednostki z oddziałami poza granicami naszego kraju. W 2009 roku firm, w których dominował polski kapitał (innymi słowy, których „matka” znajdowała się w Polsce), było 381. Stanowiło to 39% korporacji działających nad Wisłą. W pozostałych 61% (541 jednostek) dominował kapitał zagraniczny, tj. jednostka-matka pochodziła spoza Polski.
Jeżeli chodzi o korporacje z przewagą kapitału zagranicznego, w 2009 roku pochodził on z 36 państw świata. W większości są to kraje członkowskie Unii Europejskiej (87,4%). W prawie 20% przypadków jednostka dominująca ma siedzibę w Niemczech, w 16,4% w Holandii, a w 8,7% we Francji. W Polsce działają natomiast zależne firmy-córki.
Podstawowym rodzajem działalności korporacji w Polsce było przetwórstwo przemysłowe. W 2009 roku w tej sekcji działało 314 jednostek, co stanowiło 35,6% ogółu. Drugie miejsce zajęła działalność handlowa (20,7%), trzecie – budownictwo (8,6%).
Zatrudnienie w korporacjach
Jak już wspominaliśmy, korporacje stają się coraz bardziej znaczącym pracodawcą na polskim rynku pracy. W 2009 roku zatrudnienie w tego typu firmach znalazło prawie 888 tysięcy Polaków. Ponad 80% z nich (713,8 tys.) pracowało w największych jednostkach, zatrudniających co najmniej 1 000 osób.
Pomimo że najwięcej osób zatrudniają firmy-kolosy, z personelem liczącym co najmniej tysiąc osób, to nie one stanowiły największy udział wśród wszystkich korporacji. Najliczniejszą grupę tworzyły podmioty zatrudniające od 50 do 249 osób (26,3%). Na drugim miejscu (23%) znalazły się najmniejsze jednostki – mające poniżej 50 pracowników.
Kierunki rozwoju korporacji
W dzisiejszych czasach już nie tylko duże firmy tworzą swoje oddziały poza granicami kraju. Coraz częściej swoje siedziby za granicą otwierają również małe przedsiębiorstwa. Przykładem niewielkich jednostek może być chociażby działający w Polsce producent opakowań szklanych Hermann Heye, którego ojczystym krajem są Niemcy. Jedną z przyczyn takiego trendu jest na pewno pogoń za nowymi rynkami zbytu. Inną – poszukiwanie tańszych lokalizacji w celu zmniejszenia kosztów. W ostatnich latach dotyczy to zwłaszcza jednostek powstających na terytorium Polski. Duża część oddziałów znajdujących się w naszym kraju to centra usługowe, kompetencyjne, badawczo-rozwojowe oraz BPO. Ze względu na stosunkowo niskie koszty pracy i dużą dostępność siły roboczej, Europa Środkowo-Wschodnia stała się ulubionym miejscem lokalizacji nowych oddziałów. W „przyciąganiu” korporacji wyprzedzamy już takich potentatów branży BPO jak Indie czy Filipiny.
Bibliografia
Dunning J. H., Multinational enterprises and the global economy, Addison-Wesley, Wokingham, 1992.
GUS – Departament przedsiębiorstw, Grupy przedsiębiorstw w Polsce w 2009 roku, Warszawa, styczeń 2011.
Muchlinski P. T., Multinational Enterprises and the Law, Oxford University Press,
Oxford, 2007.
OECD (2010), Wytyczne OECD dla przedsiębiorstw wielonarodowych [Online]. Dostępny w internecie: http://www.paiz.gov.pl/index/?id=ffd52f3c7e12435a724a8f30fddadd9c.
Stolarski P. (2003-2006), Korporacje międzynarodowe czyli pieniądz bez ojczyzny [Online]. Dostępny w internecie: http://www.globgov.collegium.edu.pl/kmnpl.html.
Strojek A. (25.08.2008), Pracować w centrum usługowym – jednostki offshoringowe w Polsce [Online]. Dostępny w internecie: http://www.rynekpracy.pl/artykul.php/wpis.55.
UNCTAD (2009), World Investment Report 2009: Transnational Corporations, Agricultural Production and Development [Online]. Dostępny w internecie:
http://www.unctad.org/en/docs/wir2009_en.pdf.