62% Europejczyków ocenia swój stan zdrowia jako doskonały lub dobry - wynika z badań, przeprowadzonych w 2008 roku przez Reader’s Digest. Polacy nie należą jednak do grona optymistów, a ich ocena własnego stanu zdrowia jest jedną z gorszych na kontynencie. Chorujemy coraz więcej, częściej też bierzemy zwolnienia lekarskie.
Jak wynika z danych ZUS, w 2008 roku łącznie na zwolnieniu lekarskim, z powodu choroby własnej, spędziliśmy 194,5 mln dni. To o 7,1 mln dni więcej niż rok wcześniej i aż o 15,6 mln dni więcej w porównaniu z rokiem 2006. Pracujący Polak przebywał na zwolnieniu średnio 23 dni w roku, a najbardziej „chorowici” okazali się mieszkańcy województwa śląskiego oraz łódzkiego.
Duże znaczenie dla stanu zdrowia pracownika miało środowisko pracy. W 2007 roku zdecydowanie najczęściej (26 dni w roku) chorowali pracownicy administracji publicznej i obrony narodowej, najrzadziej – zatrudnieni w edukacji (9 dni) oraz osoby zajmujące się pośrednictwem finansowym (11 dni).
Teoretycznie w 2007 roku 1/3 zwolnień lekarskich wystawiona była z tytułu grypy lub przeziębienia. W rzeczywistości motywy zdrowotne to tylko jedna z przyczyn starania się o urlop chorobowy. Zniekształcenie rzeczywistego stanu zdrowia pozwala na dodatkową pracę zarobkową lub wyjazd wypoczynkowy przy jednoczesnym pobieraniu zasiłku chorobowego.
Jak wynika z badań CBOS z 2008 roku, Polacy bardzo źle oceniają fałszowanie zwolnień lekarskich. Społeczna dezaprobata nie przekłada się jednak na działania. W 2008 roku ZUS skontrolował 319,6 tys. zwolnień lekarskich pod względem ich zasadności oraz prawidłowości wykorzystania. W konsekwencji aż 27 tys. osobom cofnięto zasiłek chorobowy, co dało oszczędności rzędu 8 mln PLN. Łącznie w ubiegłym roku ZUS cofnął lub obniżył wypłaty świadczeń na kwotę 78,4 mln PLN.
Ile chorują Polacy? Jakie są przyczyny wysokiej absencji chorobowej niektórych pracowników? Jakie koszty ponoszą pracodawcy w związku z fałszowaniem zwolnień lekarskich? Odpowiedzi na te pytania znajdą Państwo w artykule „
Zdrowy jak Polak, czyli absencja chorobowa w Polsce”.