Branża lotnicza cierpi z powodu braku wykwalifikowanych pracowników

Jak podaje Alton Aviation Consultancy koszty naprawy i remontów silników samolotów wzrosły z 31 mld dolarów przez pandemią do 58 mld dolarów w obecnym roku. Wzrasta również zapotrzebowanie na pracowników. Boeing’s Pilot and Technician Outlook przewiduje, że w ciągu najbliższych lat na świecie pojawi się zapotrzebowanie na 804 tys. nowych pilotów, 769 tys. techników konserwacji i 914 tys. członków personelu pokładowego. Zdaniem prezes LOT Aircraft Maintenance Services, Aleksandry Judy, w Polsce już dziś potrzebnych jest kilka tysięcy nowych mechaników lotniczych, a braki kadrowe spowalniają rozwój. Raport Boeinga zaznacza również, że nie sam niedobór kadr, ale także wiek obecnych pracowników może być poważnym problemem. Średni wiek mechanika z certyfikatem urzędu lotnictwa FAA wynosi 53 lata, czyli o 11 lat więcej niż mediana wieku pracownika w USA. Stąd można się spodziewać, że część z nich w najbliższym czasie zacznie przechodzić na wcześniejsze emerytury.
Źródło: https://www.bankier.pl