Profil absolwenta studiów matematycznych coraz bardziej odpowiada potrzebom rynku pracy. Pracodawcy poszukują bowiem osób mających wiedzę i kompetencje matematyczne. Mimo to, matematyka wciąż cieszy się małym zainteresowaniem uczniów.
Polskie uczelnie borykają się z problemem małego zainteresowania studiowaniem matematyki czy fizyki. W 2011 roku jedynie 1% wszystkich studentów w Polsce stanowili studenci kierunków matematyczno- statystycznych. Również studia fizyczne nie cieszyły się popularnością – tylko 1,5% studentów obrało ten kierunek. Dodatkowo liczba chętnych na kierunki inżynieryjno-techniczne, na których umiejętności matematyczne również są niezbędne, jest znacznie niższa niż zapotrzebowanie na ich absolwentów. –
Niechęć do studiowania na kierunkach matematycznych i pokrewnych jest niepokojąca, a jej źródeł należy doszukiwać się już na etapie obowiązkowej nauki w szkole. Błędy pedagogiczne powodują, że uczniowie nie widzą potrzeby nauki tego przedmiotu. Obawiają się matematyki i nie mają z nią pozytywnych skojarzeń – ocenia Diana Turek z Sedlak
& Sedlak.
„Matematyczny problem” miało rozwiązać zakwalifikowanie przedmiotu jako obowiązkowego na egzaminie dojrzałości. Decyzja o ponownym wprowadzeniu matematyki do puli egzaminów obligatoryjnych była m.in. podyktowana analizą potrzeb rynku pracy. Okazało się bowiem, iż absolwenci kierunków ścisłych, takich jak matematyka czy informatyka, są poszukiwani przez pracodawców. Osoby odpowiedzialne za planowanie polityki edukacyjnej w Polsce uznały, że wprowadzenie obowiązkowej matury z matematyki przyczyni się do wzrostu zainteresowania kierunkami ścisłymi.
Jak z matematyką poradzili sobie sami maturzyści? Wyniki egzaminu maturalnego pokazały w 2011 roku, że uczniowie dobrze radzili sobie z pytaniami o małym stopniu złożoności, w których należało wykorzystać znane algorytmy i proste modele matematyczne. Problem stanowiły natomiast zadania, gdzie wymagana była odpowiednia strategia rozwiązania, umiejętność analizowania i interpretowania problemów matematycznych.
Maturzystów do studiów matematycznych, mogą skusić atrakcyjne perspektywy pracy. –
Matematyk nie musi uczyć w szkole, lecz może wybrać karierę w biznesie. Absolwenci matematyki są zatrudniani w branży finansowej, ubezpieczeniowej, informatycznej, edukacyjnej. Podejmują również pracę w firmach doradczych oraz w przemyśle – komentuje Turek.
Osoby zawodowo związane z naukami ścisłymi mogą liczyć na wysokie zarobki. Jak wynika z
Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń przeprowadzonego przez Sedlak
& Sedlak, osoby które ukończyły studia ścisłe zarabiały 4 000 PLN brutto. Natomiast mediana osób z dyplomem studiów technicznych wyniosła 5 150 PLN. Jest to więcej niż mediana wynagrodzeń całkowitych dla ogółu Polaków (3 800 PLN).
Dlaczego jest tak małe zainteresowanie matematyką? Jak kształcić przyszłe umysły ścisłe? Na te i inne pytanie znajda Państwo odpowiedź w artykule „
Matematyka się liczy” na portalu rynekpracy.pl
Redakcja rynekpracy.pl
