Monitory

Wzrost zainteresowania kształceniem zawodowym

20.02.2009
Wykwalifikowani pracownicy fizyczni stanowią jedną z najbardziej pożądanych grup pracowniczych na polskim rynku pracy. Braki kadrowe zgłaszają przedsiębiorstwa produkcyjne w przemyśle, branża budowlana oraz sektor usług. Osoby z tytułem zawodowym mechanika, spawacza, frezera czy elektromontera są rozchwytywane przez pracodawców. Jednym z powodów dzisiejszego deficytu jest lawinowa likwidacja zasadniczych szkół zawodowych w latach 90. W konsekwencji, od 1996 roku do 2005 roku liczba absolwentów szkół zawodowych spadła z poziomu 215,6 tysięcy do 40,1 tysięcy. Sytuacja zaczęła ulegać poprawie dopiero od 2005 roku, kiedy to liczba absolwentów „zawodówek” po raz pierwszy wzrosła.



Pomimo wzrostu zainteresowania młodzieży kształceniem zawodowym wciąż bezkonkurencyjne pozostają licea ogólnokształcące. W roku szkolnym 2006/2007 prawie 50% wszystkich absolwentów szkół ponadgimnazjalnych, stanowiły osoby po „ogólniaku”. Odsetek młodzieży kończącej zasadnicze szkoły zawodowe to jedynie 14,8%.

Na dzisiejszym rynku pracy mamy do czynienia za swego rodzaju paradoksem. Duży popyt na wykwalifikowanych pracowników fizycznych spotyka się z wysokim bezrobociem absolwentów zasadniczych szkół zawodowych. W III kwartale 2008 roku z 1 132 tysiąca osób pozostających bez pracy, aż 384 tysiące (33%) to osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym. 47% z tej grupy stanowiły osoby, które nie ukończyły 35 roku życia. Wzrostowi zainteresowania młodzieży nauką w zasadniczych szkołach zawodowych powinny towarzyszyć działania zmierzające do dostosowanie oferty edukacyjnej i programów nauczania do wymogów stawianych przez pracodawców.