Jak zostać Świętym Mikołajem?

Większości osób przedświąteczny okres kojarzy się z dodatkowymi obowiązkami domowymi. Należy gruntownie wysprzątać mieszkanie i zadbać o zakupy. Zwiększa się również częstotliwość rodzinnych spotkań. Są jednak tacy, którym na świąteczne przygotowania pozostaje niewiele czasu. Okres przed Bożym Narodzeniem to dla nich czas wzmożonej pracy zawodowej. Do takich osób należą pracownicy tymczasowi zatrudniani przy sprzedaży przedświątecznych produktów. W gronie tym znajdują się również ci, którzy co roku postanawiają wcielić się w rolę Mikołaja.

Sposoby zatrudnienia i miejsca pracy

Pracę w charakterze Mikołaja oferują agencje pracy tymczasowej. Ogłoszenia o rozpoczynającej się rekrutacji pojawiają się na portalach internetowych już w listopadzie i na początku grudnia. Zazwyczaj agencje poszukują pracowników do supermarketów i galerii handlowych. Osoby zatrudniane w ten sposób mają zazwyczaj zapewniony strój. Takie oferty pracy często są kierowane do studentów. Osobom uczącym się łatwiej dopasować swój grafik do zmiennych godzin pracy. Mimo to, warto próbować w każdym wieku. Szczególnie starsi panowie z pokaźnym brzuchem mogą okazać się cenni dla pracodawców. W Internecie warto też szukać ogłoszeń niewielkich firm zajmujących się organizacją imprez okolicznościowych dla dzieci. W okresie świątecznym wzrasta tam zapotrzebowanie na animatorów, którzy zgodzą się na prace w przebraniu Świętego Mikołaja. Niekiedy dodatkowym atutem kandydata będzie wykształcenie pedagogiczne, psychologiczne lub artystyczne. Jednak najważniejszymi cechami pozostają komunikatywność, poczucie humoru i pomysłowość.

Alternatywną metodą znalezienia pracy w tej branży jest zamieszczenie ogłoszenia bezpośrednio przez osobę wcielającą się w postać Mikołaja. Osoby szukające zatrudnienia na własna rękę oferują zazwyczaj odwiedziny na imprezach firmowych w prywatnych domach, szkołach i przedszkolach. Takie oferty pojawiają się na stronach internetowych o tematyce świątecznej oraz portalach z ogłoszeniami lokalnymi. Dobrą metodą jest też bezpośrednia reklama w placówkach edukacyjnych. Nieoceniona okazuje się pomoc przyjaciół i znajomych mogących nagłośnić usługi Mikołaja wśród rodzin z dziećmi. Mikołaj, który zyskał uznanie najmłodszych klientów, może zazwyczaj liczyć na kolejne zgłoszenia w następnym roku. Należy jednak pamiętać o kosztach. W pracy tej najważniejszy jest bowiem strój, którego przygotowanie może pochłonąć sporo pieniędzy. Strój taki musi w końcu dodawać wiarygodności i być niezwykle wytrzymały.

Zadania stawiane Mikołajom

Praca w supermarkecie wymaga zazwyczaj mniejszej ilości przygotowań niż wizyty domowe. Do głównych zadań Mikołaja należy rozdawanie drobnych upominków od galerii bądź sklepu. Niekiedy Mikołaj zaprasza klientów do wzięcia udziału w konkursach i promocjach. Praca ta jest obciążająca przede wszystkim ze względu na swój fizyczny charakter. Mikołaj musi spędzić w supermarkecie co najmniej kilka godzin dziennie i zazwyczaj przysługują mu bardzo krótkie przerwy. Mimo to, musi on pozostać w dobrym humorze. Wcielając się w postać Świętego Mikołaja należy być przygotowanym na pytania ze strony dzieci i nie stronić od rozmowy.

Wizyta w szkołach, przedszkolach i prywatnych domach może okazać się jeszcze bardziej wymagająca. Konieczne są gruntowne przygotowania. Wizyta Świętego Mikołaja to w końcu rodzaj przedstawienia. Należy zaplanować jego przebieg i zaczerpnąć informacji o obdarowywanym dziecku. Konieczna jest także ogólna wiedza o dziecięcych idolach, popularnych bajkach i programach telewizyjnych. Wojciech Dworzecki, Mikołaj z Bydgoszczy stwierdza: - Przede wszystkim chodzi o rozdawanie prezentów. Żeby być dobrze zapamiętanym przez klientów, należy poświęcić uwagę każdej osobie, z którą się rozmawia, szczególnie dzieciom. Warto poprosić o zaśpiewanie kolędy lub wymyślić inne zadanie, które trzeba wykonać dla zdobycia prezentu. Przed spotkaniem z dziećmi warto zasięgnąć podstawowych informacji o zainteresowaniach, wieku czy szczególnych cechach dziecka. Ułatwia to potem rozmowę i wizyta przebiega dużo sprawniej. Ale dobrego kontaktu z dziećmi nie da się nauczyć na pamięć. Tę cechę trzeba posiadać, dzieci bardzo dobrze potrafią wyczuć czy ktoś jest naturalny. Stąd niezależnie od miejsca pracy wcielenie się w Świętego Mikołaja wymaga dużych zdolności komunikacyjnych i otwartości. Niezbędna jest też cierpliwość, pomysłowość i dystans do siebie. Dzieci to trudni klienci i praca z nimi to zawsze duże wyzwanie.

Zapotrzebowanie na usługi Mikołaja

Mikołaj może liczyć na zlecenia tylko przez miesiąc. Dla osób odwiedzających prywatne domy najbardziej pracowitym dniem jest sama Wigilia, a niekiedy również 25 i 26 grudnia. Wyjątkiem jest region Śląska, gdzie zgodnie z tradycją Mikołaj przynosi prezenty 6 grudnia. Poza tymi terminami Mikołaj może odwiedzać szkoły, przedszkola czy firmy. Ilość zleceń uzależniona jest od renomy Mikołaja i skuteczności reklamy jego usług. Coraz więcej rodzin uznaje wizytę brodatego gościa za najlepszy prezent, jaki ich pociechy mogą otrzymać. W związku z tym coraz częściej limit zleceń dla Mikołaja stanowi długość świątecznego dnia. Mikołaj, Wojciech Dworzecki, wylicza: - 24. grudnia ograniczam się zwykle do dwunastu wizyt prywatnych. Na więcej nie ma czasu, a nawet tyle trudno logistycznie zaplanować. Dlatego w Wigilię zwykle korzystam z pomocy zaufanych osób, które także wcielają się w rolę Świętego Mikołaja. Zdecydowanie mniej propozycji otrzymuje się z instytucji. Nie więcej niż osiem. Zazwyczaj są one jednak bardzo ciekawe. Ostatnio w przebraniu Mikołaja odwiedzałem kasyno. Zlecenie to wymagało ode mnie nieco innego zachowania, ale równocześnie odkryłem, że reakcje dzieci jak i dorosłych na Mikołaja, są bardzo podobne. Zdecydowanie mniejsze ograniczenia obowiązują przy pracy w supermarketach i centrach handlowych. Tam zapotrzebowanie na Mikołai trwa przez okrągły miesiąc, ponieważ okres świątecznych promocji rozciąga się na cały grudzień.

Stawki

Mikołaj zatrudniony w supermarkecie może liczyć na zarobek w wysokości 10 do 12 PLN za godzinę brutto. Dużo bardziej zróżnicowane stawki obowiązują przy odwiedzinach domowych i wizytach w instytucjach. Jak stwierdza Wojciech Dworzecki są one uzależnione od samego Mikołaja, jak i miasta, w którym świadczy usługi. – W rejonie Bydgoszczy za wizytę domową otrzymuję od 100 do 130 PLN. Stawka zależy między innymi od zamówionej przez klienta godziny – mówi Mikołaj, Wojciech Dworzecki. Istnieją również miasta, w których za wizytę domową w okresie od 24 do 26 grudnia płaci się nawet 250 PLN. Jeszcze większą rozpiętość cenową można zaobserwować przy zleceniach od szkół, przedszkoli i firm. Tu zarobki Mikołaja uzależnione są od możliwości finansowych instytucji i ustalonego programu wizyty. W przypadku długich imprez stawka bywa naliczana godzinowo.

Zakończenie

Praca w charakterze Świętego Mikołaja może okazać się dobrym pomysłem na podreperowanie przedświątecznego budżetu. Do zajęć dobrze płatnych zaliczają się przede wszystkim domowe wizyty. Szansą są również spotkania w szkołach, przedszkolach i w ramach firmowych imprez. Zajęcie to wymaga jednak sporej dyspozycyjności i przeszkadza w przedświątecznych przygotowaniach. Może też utrudnić spędzenie wigilijnego wieczoru w gronie rodziny. Z tego powodu na taką pracę powinny decydować się przede wszystkim osoby, dla których wręczanie prezentów najmłodszym to nie tylko praca, ale też świetna zabawa.