Ministerstwo Finansów na razie nie planuje dalszej podwyżki akcyzy na papierosy. Niemniej jednak, resort ma nowy pomysł na zwiększenie wpływów do budżetu. Wiele osób ze względu na rosnące od lat ceny paczki przerzuciło się na papierosy skręcane. Palacze skrętów prawdopodobnie będą musieli pogodzić się z podatkiem od wytwarzania papierosów przy użyciu maszyn do automatycznego nabijania bibułek papierosowych. Daninę będą musieli płacić również amatorzy papierosów skręcanych z tytoniu pochodzącego z tzw. cygar imprezowych.
Resort finansów przygotował projekt założeń do nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym. Projekt porusza aż 36 kwestii, głównie związanych z uproszczeniem przepisów i zniesieniem niektórych uciążliwych obowiązków administracyjnych dla przedsiębiorców z branży alkoholowej, tytoniowej, czy paliwowej. Proponowane rozwiązania, uwzględniające postulaty przedstawicieli wymienionych sektorów, odbiją się także rykoszetem na palaczach, którzy samodzielnie wytwarzają tańsze, nieobjęte akcyzą papierosy.
Chodzi tu w szczególności o klientów sklepów, w których oferowana jest możliwość odpłatnego użycia maszyny do napełnienia gilz papierosowych. W obecnym stanie prawnym kwestia ta nie jest uregulowana – podatku akcyzowego za taką usługę nie płaci ani klient, ani właściciel sklepu. Dlatego ministerstwo chce, by takie samodzielne skręcanie papierosów było traktowane jako produkcja wyrobów akcyzowych. Resort proponuje zatem, aby podatnikiem akcyzy z tego tytułu był zarówno klient, jak i właściciel sklepu, przy czym podatek płaciłby jeden z nich. W założeniu sprzedawane skręty będą także musiały być oznaczone znakami akcyzy.
Ministerstwo chce również rozwiązać problem samodzielnego skręcania papierosów z tytoniu pochodzącego z wyjątkowo dużych tzw. cygar imprezowych. Obecnie są one objęte niższą akcyzą niż papierosy. Jednocześnie cygara imprezowe są znacznie większe od zwyczajnych cygar, więc znajduje się w nich duża ilość tytoniu. Dlatego część palaczy, wyciągając tytoń z cygara, sporządza samodzielnie papierosy, nie płacąc przy tym akcyzy tak wysokiej jak w przypadku paczki papierosów. Ministerstwo proponuje zatem, by stawka akcyzy na cygara była uzależniona od jego wagi (280, 25 zł za każdy kilogram), a nie jak jest obecnie – od sztuki.
Marta Kowalówka
