Artykuły

Czy warto zatrudnić filozofa?

01.10.2013 Autor: Diana Turek
Niniejszy artykuł poświęcony został zagadnieniu sytuacji absolwentów filozofii na rynku pracy. Jakie są ich szanse na rynku pracy i z czego może wynikać korzystna sytuacja filozofów na rynku? Uwaga została skoncentrowana na opisie wiedzy i kompetencji, jakie może nabyć student filozofii, oraz na możliwych ścieżkach kariery absolwenta tego kierunku. Głównym celem niniejszego artykułu jest próba „odczarowania” nieatrakcyjnego wizerunku absolwentów studiów humanistycznych na rynku pracy, istniejącego w przekazie medialnym. Podjęto się zatem opisu korzyści wynikających ze studiowania filozofii w kontekście wciąż zmieniającej się sytuacji na rynku pracy.
Już od lat nie ulega wątpliwości, że studia w zakresie biznesu, finansów, marketingu, ekonomii czy informatyki zapewniają nabycie praktycznych umiejętności, umożliwiających stosunkowo szybkie i łatwe znalezienie pracy. Na drugim biegunie znajdują się studia humanistyczne, które często uznawane są za studia nie dające perspektyw na rynku pracy.
Według Polskiej Klasyfikacji Edukacji (Dz.U. z dnia 3 czerwca 2003 r.), stworzonej w oparciu o International Standard Classification of Education (ISCED 1997), do nauk humanistycznych zaliczamy: religię, języki obce, język ojczysty, historię i archeologię oraz nauki filozoficzne. Szczegółowy podział nauk humanistycznych znajduje się w tabeli 1.



Jedną z nauk humanistycznych jest filozofia. Często w przekazie medialnym spotkać się można z opinią, że filozofia to kierunek nieprzyszłościowy, nieprzydatny na rynku pracy, tylko dla pasjonatów. Pytanie często kierowane do studentów filozofii brzmi: „co będziesz robił(a) po filozofii?”. Wielu z nas postrzega absolwentów filozofii stereotypowo, jako osoby oderwane od rzeczywistości do tego stopnia, że praktyczne problemy życia codziennego mogą stanowić dla nich nie lada wyzwanie. Coraz częściej obecne są w mediach slogany zniechęcające do studiowania na kierunkach humanistycznych, w tym na filozofii. Jak często podają media, absolwentom tych kierunków grozi murowane bezrobocie. Czy rzeczywiście uprawnione są te opinie w stosunku do absolwentów filozofii? Czy naprawdę filozofowie są bezużyteczni na rynku pracy? Czy ich wiedza i umiejętności są nieprzydatne? Niniejszy artykuł posłuży choć częściowej odpowiedzi na pytanie o sens studiowania na kierunku filozofia. Zaprezentowane zostaną kompetencje i umiejętności, które kształtowane są na filozofii i o które równocześnie (o dziwo!) zabiegają pracodawcy. W artykule przedstawione zostaną również przykłady ze świata, głównie ze Stanów Zjednoczonych, gdzie już od wielu lat wykształcenie filozofa cieszy się poważaniem, a kierownicy wiodących firm są z wykształcenia… filozofami.

Po prostu naucz się myśleć


William Herbert Miller, dyrektor Legg Mason, firmy zajmującej się funduszami inwestycyjnymi, ukończył z wyróżnieniem studia z ekonomii na Uniwersytecie Washington and Lee w 1972 roku. Co ciekawe, rozpoczął również studia doktoranckie z filozofii na Uniwersytecie Johna Hopkinsa. Michael Hooker, były profesor filozofii na Uniwersytecie Hopkinsa wspomina, że Miller od rana przesiadywał w uczelnianej bibliotece, gdzie czytał Wall Street Journal. Hooker zauważył, iż William posiadał pewną niezbywalną umiejętność dostrzegania powiązań tam, gdzie nikt inny ich nie widział. Niewątpliwie umiejętności, które nabył podczas studiów filozoficznych, przyczyniły się do późniejszego sukcesu w biznesie. Miller był pod dużym wpływem pragmatyzmu, szczególnie tego prezentowanego przez Williama Jamesa.

Absolwenci filozofii są uznawani za osoby, które mają szeroką wiedzę na temat wielu zagadnień i są „wytrenowane” do myślenia, analizowania. Choć nie wszyscy mogą się zgodzić, że filozofia jest właściwą ścieżką wiodącą do sukcesu, to jednak niepodważalne jest to, że wszechstronna edukacja stanowi najlepszą podstawę przyszłej kariery zawodowej.

Kanadyjski specjalista w zakresie zarządzania, profesor Henry Mintzberg, krytykuje edukację w ramach szkół biznesowych, np. programy MBA. Jak sam stwierdza, wolałby skończyć studia z nauk humanistycznych czy przyrodniczych, gdzie uczy się myśleć. Zdaniem Mintzberga, niemożliwe jest ukształtowanie umiejętności biznesowych na studiach – miejscem do nabycia tych umiejętności jest praca, zaś studia mają służyć rozwojowi ogólnemu. Choć taka opinia może zaskakiwać, to jednak istnieją dowody, iż ma ona sens. Zarządzanie na najwyższym szczeblu zależy od umiejętności, które są niespecyficzne dla branży. Są to umiejętności ogólne, takie jak umiejętność logicznego i krytycznego myślenia czy też sprawność właściwego i precyzyjnego komunikowania się, zarówno w mowie, jak i w piśmie.
Jak się okazuje, praktyczne umiejętności zdobywane w trakcie studiów z biznesu są szczególnie ważne na niskich stanowiskach; w miarę awansu zawodowego ich istotność maleje. Na znaczeniu natomiast zyskują kompetencje komunikacyjne, umiejętności formułowania problemów i rozumowania. Nie oznacza to oczywiście, że zdobywanie praktycznych umiejętności związanych z pracą w środowisku biznesowym nie ma sensu. Biznes potrzebuje wyspecjalizowanych umiejętności m.in. w zakresie kontaktów z klientami, zarządzania czy kompetencji menedżerskich. Są to równocześnie umiejętności wymagane w procesie rekrutacji na liczne stanowiska. Jednakże, jak stwierdza Mintzberg, w rywalizacyjnym świecie biznesu zawsze były i będą premiowane takie cechy, jak wizja, kreatywność, umiejętności analityczne. Są to kompetencje kształtowane m.in. na filozofii.

Pozostaje zatem pytanie, czego takiego można się nauczyć na kierunkach filozoficznych we wiodących uczelniach humanistycznych w Polsce? Jak wynika z krótkich opisów studiów filozoficznych na Uniwersytecie Jagiellońskim, Warszawskim oraz na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, absolwent filozofii posiada następujące kompetencje:
  • prezentowanie poglądów i stanowisk filozoficznych,
  • analiza i interpretacja tekstów filozoficznych (łącznie z ich tłumaczeniem z języków obcych),
  • artykułowanie i uzasadnianie własnych poglądów, konstruowania racjonalnych i przekonujących argumentów,
  • zdolność do samodzielnego i krytycznego myślenia,
  • umiejętności analityczne,
  • wyobraźnia, kreatywność,
  • zdolność przyswajania sobie nowych umiejętności,
  • dyspozycja do rozumienia innych ludzi i kultur,
  • umiejętność właściwej interpretacji zachowań jednostkowych i społecznych.

Kluczowym punktem studiowania filozofii jest fakt, że na tym kierunku kładzie się nacisk na aktywne myślenie. W przeciwieństwie do studiów skłaniających do zapamiętywania i uczenia się faktów, filozofia zachęca do kultywowania takich aktywności, jak analiza, krytykowanie i komunikacja.

Co po filozofii?


Perspektywy absolwentów kierunków humanistycznych na rynku pracy są – wbrew powszechnej opinii – bardzo rozległe. Z jednej strony absolwent filozofii jest dobrze przygotowany do kontynuowania studiów na uczelni wyższej oraz do nauczania filozofii i etyki w szkołach. Z drugiej strony przed absolwentem tego kierunku stoi wiele możliwych do wybrania ścieżek kariery zawodowej. Absolwenci filozofii często łączą ten kierunek z innym. Filozofię traktują wówczas jako wszechstronną bazę. Do najczęściej wybieranych przez filozofów ścieżek rozwoju należą:
  • prawo,
  • zarządzanie,
  • medycyna,
  • etyka,
  • biznes,
  • polityka,
  • edukacja,
  • sztuka, estetyka,
  • dziennikarstwo,
  • komunikacja,
  • socjologia,
  • pedagogika.

Absolwenci filozofii mogą również odnaleźć się na rynku pracy w roli doradców. Doradztwo filozoficzne już od lat rozwija się w krajach zachodnich. W Polsce coraz częściej można usłyszeć o tej ścieżce kariery. Oferta kierunków filozoficznych o takiej specjalności pojawia się na uczelniach polskich, zakładane są firmy poświęcające się tej tematyce. Czym zajmują się tacy doradcy? Z jednej strony mogą oni doradzać indywidualnym klientom w zakresie granicznych problemów egzystencji czy też w sprawach związanych z rozwojem kompetencji społecznych. Z drugiej strony, doradcy filozoficzni stanowią wsparcie dla biznesu w zakresie tworzenia kodeksu etyki dla firm czy też poprawnej argumentacji.

Absolwenci filozofii UJ


Nie ma danych ogólnopolskich, które całościowo prezentowałyby sytuację absolwentów filozofii na rynku pracy. Jednym z nielicznych źródeł wiedzy na ten temat są badania losów absolwentów. W publikacji posłużymy się danymi pochodzącymi z Badania Losów Absolwentów przeprowadzonego przez Biuro Karier Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zebrane informacje dotyczą absolwentów z roku akademickiego 2009/2010 (nie skorzystano ze świeższych danych, ponieważ w nowszym raporcie brakuje szczegółowych informacji odnośnie absolwentów filozofii i Wydziału Filozoficznego).

Jak pokazują Badania Absolwentów Uniwersytetu Jagiellońskiego, sytuacja filozofów na rynku pracy jest dobra. Ponad połowa badanych absolwentów filozofii pracowała (26 osób), z czego co druga osoba równocześnie kontynuowała naukę. 13 osób nie pracowało, ale kontynuowało naukę. Jedynie 3 osoby zadeklarowały, że ani nie pracują, ani nie kontynuują nauki.



Pozostałe dane zawarte w raporcie dotyczą studentów Wydziału Filozoficznego UJ, brakuje w nim danych szczegółowych dla poszczególnych kierunków. Jednakże poniżej zaprezentowano analizę jednej zmiennej prezentującej samoocenę rozwoju różnych kompetencji w trakcie studiów wśród wszystkich badanych na Wydziale Filozoficznym UJ. Warto zaznaczyć, że w ramach Wydziału Filozoficznego można wskazać następujące kierunki: pedagogika, socjologia, psychologia, filozofia, porównawcze studia cywilizacji, religioznawstwo.

Absolwenci Wydziału Filozoficznego deklarują, iż w stopniu wysokim i bardzo wysokim nabyli kompetencje skutecznego komunikowania się (81% wskazań), samodzielności (71%) oraz myślenia syntetycznego (70%). Wielu ankietowanych wskazuje na rozwinięcie w wysokim stopniu umiejętności pracy w zespole (69%), rozwiązywania problemów (64%) oraz dobrej organizacji pracy (59%). Stosunkowo najrzadziej respondenci deklarowali wysoki poziom odporności na stres (41%), zaś jedynie co piąty badany wysoko ocenił umiejętność obsługi komputera.



Podsumowanie


Sytuacja na rynku pracy zawsze była i będzie niepewna. Nikt nie potrafi przewidzieć, jakie za kilka lat będzie zapotrzebowanie na konkretnych specjalistów. Wobec takiej sytuacji kształcenie się na studiach filozoficznych jest strategią przyszłościową. Umiejętności nabywane na studiach filozoficznych są uniwersalne, mogą zostać wykorzystane w wielu obszarach. Kompetencje nabywane przez studentów filozofii są, wbrew częstej opinii, konkurencyjne na rynku pracy. Student tego kierunku uczy się, jak myśleć, a to, zdaniem wielu absolwentów filozofii, którzy odnieśli sukces w biznesie, stanowi klucz do kariery. Filozofowie na rynku pracy „nadrabiają” swój brak specjalistycznej wiedzy transferowalnymi umiejętnościami. Absolwenci filozofii mogą pochwalić się umiejętnością szybkiego uczenia się, kompetencjami twórczego i krytycznego myślenia, zdolnościami budowania argumentacji czy też obrony własnych poglądów podczas dyskusji.

Bibliografia
Cropper Carol Marie, Philosophers Find the Degree Pays Off in Life And in Work [online], „The New York Times” 1997, dostępne w internecie: http://www.nytimes.com/1997/12/26/business/philosophers-find-the-degree-pays-off-in-life-and-in-work.html?pagewanted=all&src=pm.
Grobler Adam, Dlaczego w ogóle warto studiować filozofię? [online], dostępne w internecie: http://adam-grobler.w.interia.pl/Dlaczego%20warto.htm.
How Does Philosophy Relate to My Career? [online], dostępne w internecie: http://www.wlu.ca/page.php?grp_id=57&p=1165.
Wyatt Edward, To Beat the Market, Hire a Philosopher [online], „The New York Times” 1999, dostępne w internecie: http://theater.nytimes.com/library/financial/011099mutfund-overview.html.
Why Study Philosophy? [online], dostępne w internecie: http://www.wlu.ca/page.php?grp_id=57&p=1163.

Diana Turek

Udostępnij